Ochroniarz nie pozwalał wejść z odkrytymi ramionami do Muzeum Powstania Warszawskiego. Przewodnik: "Absurd!"

Mężczyzna miał tłumaczyć, że "muzeum jest pewnego rodzaju świątynią". Odpuścił dopiero po wymianie zdań z przewodnikiem.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Historią z Muzeum Powstania Warszawskiego podzielił sie na Facebooku przewodnik Remigiusz Śmiechowski. "Przy wejściu do Muzeum Powstania upomniano dziewczęta, aby założyły na siebie bluzkę, ponieważ Muzeum jest w pewnym sensie światynia i nie można wchodzić z odkrytymi ramionami!!! To jest jakiś obłęd!!!" - napisał.

W rozmowie z Wirtualną Polską zdradza szczegóły zdarzenia. - Przewodniczka przede mną wprowadzała swoją grupę do muzeum, gdy podszedł do nich młody chłopak, który stał na bramce. Powiedział dziewczynom, żeby narzuciły coś na siebie, bo nie wejdą - mówi Śmiechowski.

Dodaje, że przewodniczka była zdezorientowana sytuacją, którą sam nazywa "absurdem". - Dziewczyny opłaciły bilet, a nie mogą wejść do środka. Pod muzeum podjechały chwilę wcześniej autokarem, który nie miał gdzie zaparkować, więc musiał odjechać. Ubrania miały w środku - tłumaczy.

Wtedy postanowił interweniować. Tym bardziej, że w jego grupie były podobnie ubrane osoby. - Zapytałem tego człowieka, który nie wiem, kim był, bo nie miał żadnej plakietki, czy jest jakiś oficjalny zakaz wchodzenia do muzeum z odkrytymi ramionami. Odpowiedział, że nawet jak nie ma, to nie znaczy, że wolno - opowiada Śmiechowski.

Warszawski przewodnik podkreśla, że takie zasady obowiązują w Watykanie. Zasugerował też, że muzeum to nie świątynia. Od ochroniarza usłyszał, że "w pewnym sensie to jest świątynia". - Po krótkiej wymianie zdań zabrakło mu jednak argumentów i wszyscy zwiedzający mogli normalnie wejść - mówi przewodnik.

Jak tłumaczy, sytuacją postanowił podzielić się na Facebooku, aby ostrzec innych przed podobnymi sytuacjami.

Obraz
© facebook | screen

O komentarz do sprawy poprosiliśmy przedstawicieli Muzeum Powstania Warszawskiego. Rzeczniczka muzeum zwraca uwagę, że w regulaminie istnieje zapis o zakazie wstępu osobom "niestosownie ubranym". Regulamin nie precyzuje jednak, o jaki ubiór chodzi.

Wybrane dla Ciebie

Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani