Obywatel Gruzji chciał przejechać policjantów. Miał powód
Sąd wydał nakaz aresztowania na dwa miesiące obywatela Gruzji za próbę potrącenia funkcjonariuszy z Ochoty. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak wjechał w ogrodzenie posesji. Podczas kontroli samochodu znaleziono nielegalne papierosy, tytoń i alkohol.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w piątek na terenie warszawskich Włoch. Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Ochoty podczas służby w terenie postanowili skontrolować kierowcę citroena. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy gwałtownie ruszył w ich w stronę. Podczas pościgu policjanci oddali strzał w kierunku uciekiniera.
45-latek przy ul. Fajansowej stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Mężczyzna zostawił auto na miejscu zdarzenia i postanowił uciekać pieszo. Kilkadziesiąt minut później obywatel Gruzji był już w rękach policjantów z Ursusa.
- Funkcjonariusze w samochodzie, którym się poruszał mężczyzna, znaleźli 1 500 paczek papierosów. Następnie policjanci udali się pod adres, gdzie zatrzymany wynajmował lokal. Tam odkryli 8 500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej, 200 kg tytoniu oraz ponad 760 litrów nielegalnego alkoholu. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że gdyby zabezpieczony podczas akcji towar trafił na czarny rynek, Skarb Państwa poniósłby straty w wysokości ponad 475 tys. złotych - wyjaśnia Stołeczna Policja.
45-latkowi przedstawiono zarzuty czynną napaść na policjantów oraz złamanie przepisów kodeksu karno-skarbowego. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Zobacz także: Wanda Traczyk-Stawska: nie wolno matek poniewierać!
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl
Przeczytaj też: 85-latek wjechał w pieszych. Matka z dzieckiem w szpitalu