Najniebezpieczniejsze skrzyżowania w Warszawie
Piesi byli winni w mniej niż 10 proc. przypadków.
985 wypadków, 60 zabitych, 1108 to bilans 215 roku według stołecznego Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci podkreślają, że jest lepiej niż w roku ubiegłym, jednak wciąż bardzo niebezpiecznie. Gdzie najbardziej?
Listę najbardziej "wypadkowych" skrzyżowań w Warszawie, w oparciu o raport WRD, opublikował dziś portal Dobraulica.pl. Z zestawienia wynika, że najniebezpieczniejszymi przecięciami ulic w Warszawie są:
- Skrzyżowanie ze styku Mokotowa i Ochoty (przecięcie ul. Żwirki i Wigury z Banacha). Doszło tam do sześciu wypadków drogowych. Rannych zostało sześć osób.
- Skrzyżowanie na Targówku. Ul. Pratulińska i Płocka. 4 wypadki, czterech rannych
- Przecięcie ul. Ryżowej z Al. Jerozolimskimi. 3 wypadki, jedna osoba zabita.
- Kolejna pozycja to dwa skrzyżowania, oba na Mokotowie: Puławska/Poleczki oraz ul. Puławska/Rakowiecka. W obu przypadkach doszło tam do 3 wypadków, 4 osoby zostały ranne.
- Kolejne skrzyżowania: Grójecka/Korotyńskiego, Sokratesa/Kaliszówka, Żelazna/Sienna. w 2015 doszło na nich do 3 wypadków, 3 osoby zostały ranne.
Ja wynika z raportu WRD, winni to najczęściej kierowcy, którzy nie respektują praw pieszych na przejściach (chodzi o aż co czwarty wypadek) oraz pierwszeństwa przejazdu. Piesi byli winni w mniej niż 10 proc. przypadków.
Przeczytajcie też: Warszawa miastem bez cyrków ze zwierzętami. Prezydent podpisała*zarządzenie*