Mokotów. Pobili i podpalili młodego mężczyznę
Mężczyzna z licznymi obrażeniami ciała, złamaniami żeber i nosa, rozerwaną małżowiną uszną oraz poparzeniami II stopnia trafił do szpitala.
W jednym z mieszkań na warszawskim Mokotowie, trzech mężczyzn piło alkohol. Podczas libacji doszło do bójki, w efekcie której, jeden z nich w stanie ciężkim trafił do szpitala. Poszkodowany młody mężczyzna ma złamane żebra, nos, rozerwane ucho i jest poważnie poparzony.
Jak wynika z ustaleń policji, młody mężczyzna został najpierw pobity, potem oblany płynem łatwopalnym i podpalony. Na koniec wyrzucono go z mieszkania na klatkę schodową.
Funkcjonariuszy o pobiciu powiadomił lekarz z oddziału ratunkowego szpitala, do którego trafił poszkodowany. Policja po kilku godzinach ustaliła i zatrzymała sprawców. Kamil Z. i Mariusz K., ze względu na stan upojenia (1,6 i 2,4 promila w organizmie) spędzili noc w izbie wytrzeźwień.
Następnego dnia usłyszeli zarzuty ciężkiego pobicia zagrażającego życiu. Trafili do aresztu, grozi im do ośmiu lat więzienia.
*Przeczytaj też: Protest przeciwko CETA w stolicy. Utrudnienia w ruchu *