Mazowieckie. Dostrzegli 40‑latkę na barierce. Akcja była błyskawiczna
Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom policjantów uratowano ludzkie istnienie. Zdesperowana kobieta chciała odebrać sobie życie. Na szczęście do tragedii nie doszło, a zaginiona 40-latka szybko trafiła pod opiekę specjalistów.
23.09.2021 11:14
W godzinach porannych policjanci z Bielan jechali na służbę. Na wiadukcie kolejowym w Nowym Dworze Mazowieckim zauważyli osobę siedzącą na barierce. Zareagowali natychmiast.
Podkom. Hubert Kulasiewicz z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją oraz asp. szt. Mariusz Borzęcki z Wydziału Kryminalnego z referatu ds. poszukiwań w ostatniej chwili ściągnęli kobietę z barierki.
Funkcjonariusze udzielili 40-latce niezbędnej pomocy na miejscu, do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego i policjantów z Nowego Dworu Mazowieckiego. Lekarz zdecydował, że kobieta powinna być zabrana na konsultację do szpitala.
Jak się okazało, 40-latka od dwóch dni była poszukiwana przez policjantów Ciechanowa jako osoba zaginiona.
- To już kolejny przykład szybkiego i profesjonalnego działania bielańskich policjantów, dzięki któremu nie doszło do tragedii i udało się uratować kolejne ludzkie życie - podkreśla oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa V podinsp. Elwira Kozłowska.