Leczył pacjentów będąc pod wpływem środków odurzajacych
Lekarza zatrzymano w placówce medycznej przy ul. Hożej
09.04.2014 12:55
Prokuratura w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie lekarza , który mógł być pod wpływem środków odurzających podczas leczenia pacjentów - dowiadujemy się z rozgłośni radiowej Polskiego Radia RDC.
Czytaj również: Zasłabł przy szpitalu, pomógł mu tylko taksówkarz
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły poniedziałek. Mężczyzna został zatrzymany w przychodni na ul. Hożej . O dziwnie zachowującym się lekarzu pacjenci powiadomili policję .
Lekarz przyznał się, że brał leki psychodepresyjne. Elżbieta Weinzieher, koordynator zespołów ratownictwa medycznego z wojewódzkiej stacji pogotowia ratunkowego, twierdzi, że lekarz jest już w domu - "Z tego co wiem, to została pobrana krew do badań toksykologicznych. Lekarz złożył wyjaśnienia jako świadek. Skoro ma się toczyć postępowanie wyjaśniające, to myślę, że bezpieczniej i dla niego i dla nas, jest odsunąć go od wykonywania tych obowiązków".
Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Teraz za narażenie zdrowia i życia pacjentów grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Czytaj również: Pracownik pogotowia: "spadaj samarytaninie!"