Jeden z wagonów metra wyłącznie dla niepełnosprawnych i dzieci? Ratusz: przeanalizujemy
"Byłby oznaczony innym kolorem i kursowałby w godzinach szczytu"
20.05.2015 08:55
Specjalny wagon w każdym składzie, oznaczony innym kolorem, przeznaczony wyłącznie dla dzieci, osób starszych, chorych i rowerzystów*. Z takim pomysłem wystąpiło jedno z lewicowych ugrupowań. Miasto nie mówi "nie".*
- Proponujemy oznaczenie wagonu metra numer 1 specjalnym kolorem oraz przeprowadzenie ogólnowarszawskiej kampanii informacyjnej w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa dla podróżnych - pisze w liście wysłanym do miasta Warszawskie Forum Lewicy
Propozycja - ich zdaniem - ma mocne uzasadnienie. - Obecnie od poniedziałku do piątku w metrze we wszystkich wagonach panuje okropny ścisk, ludzie wiszą na sobie, na stojących wózkach z dziećmi, osoby starsze są wciśnięte w inne osoby, nie mówiąc już o stojących rowerach - informuje WawaLove Michał Więckiewicz z WFL. - Taka sytuacja powoduje olbrzymie zagrożenie dla zdrowia i życia. Gdyby zdarzył się jakikolwiek wypadek dzieci byłyby stratowane, a nawet mogłyby stać się niewinnymi ofiarami ścisku i upadku na nie innych osób, dotyczy to w takim samym zakresie osób starszych, nie mówiąc już nic o obrażeniach jakie można by odnieść upadając na stojące rowery - podkreśla WFL.
Ugrupowanie, oprócz oznaczenia jednego z wagonów specjalnym kolorem, proponuje też, by w dni powszednie (od poniedziałku do piątku w godzinach od 7.15 do godziny 9.30 i od godziny 15.30 do godziny 17.00) zapewnienie tego wagonu metra tylko i wyłącznie dla rodziców (opiekunów) z dzieckiem, niepełnosprawnych, osób starszych, osób z udokumentowaną chorobą przewlekłą, kobiet w ciąży oraz osób z rowerami.
- Nasza propozycja nie wiąże się z żadnymi nadmiernymi kosztami w tym zakresie czy zmianami w rozkładzie jazdy metra warszawskiego - wyjaśnia ugrupowanie i proponuje specjalny pokaz z rekwizytami dla urzędników, by przekonać ich, że takie zmiany są konieczne. - Przygotujemy wózki z lalkami, rowery i wspólnie przekonamy się czy nasze obawy są słuszne, czy mijają się z przedstawionym przez nas stanem faktycznym.
- Pomysł wydaje się super - mówi WawaLove pani Ania, jedna z pasażerek, na co dzień poruszająca się z dzieckiem w wózku. - Ludzie mają tendencje do wsiadania wyłącznie do pierwszego lub ostatniego wagonu. Zupełnie nie zwracają uwagi na miejsca oznaczone jako te, przeznaczone dla niepełnosprawnych lub wózków. To rozwiązanie sprawiłoby, że po prostu zwiększyłby się komfort jazdy. Szczególnie dla dzieci - dodaje warszawianka.
Miasto nie mówi "nie". - Pomysł dopiero wpłynął, więc musimy go przeanalizować, sprawdzić jak wygląda takie rozwiązanie w metrach innych miast - mówi WawaLove.pl Bartosz Milczarczyk z biura prasowego. - Chcemy, by każdy z pasażerów, o każdej porze mógł swobodnie poruszać się podziemną kolejką, dlatego z uwagą przyjrzymy się tej propozycji - mówi rzecznik ratusza.
Przeczytajcie też: Za darmo: Mapping 3D w Wilanowie