Gosiewska o referendum w Legionowie: "Pytanie na pewno nie w pełni było zrozumiane przez uczestników"
Hanna Gronkiewicz-Waltz: "Być może Pani poseł mierzy po prostu innych swoją miarą"
Każda gmina ma prawo organizować referenda, jednak szkoda, że to w Legionowie odbyło się, bo teraz rozpoczynają się konsultacje społeczne w sprawie ustawy metropolitalnej. Pieniądze wydane na jego organizację zostały "niepotrzebnie wyrzucone" - oceniła Małgorzata Gosiewska z PiS. W referendum przeciw włączeniu do metropolii warszawskiej w Legionowie zagłosowało w niedzielę 46,72 proc. uprawnionych, tym samym jest ono ważne (konieczna była co najmniej 30-procentowa frekwencja). 94,27 proc. mieszkańców wskazało, że nie chce, by ich gmina została częścią metropolii warszawskiej.
Referendum było inicjatywą radnych Legionowa, uchwałę w tej sprawie przyjęli podczas sesji 8 lutego. - Zostały wyrzucone niepotrzebnie pieniądze, które mogły być wydane na inne, ważne faktycznie sprawy - stwierdziła w TVP Info posłanka.
Gosiewska dodała, że "każda gmina ma prawo organizować referenda, tyle tylko, że trochę szkoda pieniędzy, ponieważ dopiero teraz rozpoczynamy konsultacje" w sprawie przygotowanego przez PiS projektu ustawy o ustroju m. st. Warszawy. Zaznaczyła, że to bardzo szerokie konsultacje, "jakich do tej pory jeszcze nigdy nie było". - Konsultacje, gdzie każdy będzie mógł się wypowiedzieć - i mieszkaniec Warszawy, i mieszkaniec gminy Legionowo, i wszystkich tych gmin, które w planach ewentualnie znalazłyby się w ramach metropolii. Nie metropolii Warszawy, ale metropolii warszawskiej - zaznaczyła Gosiewska.
Wkrótce konsultacje
Zapewniła, że konsultacje odbywają się za pośrednictwem różnych mediów - w tym strony internetowej, gdzie zamieszczona jest ankieta, i bezpośrednich spotkań z mieszkańcami. Następnie, dodała, "nasi specjaliści będą opracowywać już końcowy model projektu ustawy".
Zapytana, czy jest za tym, żeby miasto stołeczne Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego objęło całą gminę Legionowo, stwierdziła: - Pytanie jest nieadekwatne do rzeczywistych planów i na pewno nie w pełni było zrozumiane przez uczestników referendum. Posłanka zaapelowała, aby poczekać z oceną sytuacji do czasu zakończenia konsultacji.
- W Legionowie odbył się szereg spotkań dotyczących referendum i projektu ustawy, była prowadzona akcja informacyjna.
Być może Pani poseł mierzy po prostu innych swoją miarą - skomentowała słowa posłanki PiS prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz .
Początek konsultacji społecznych posłowie PiS ogłosili w zeszły piątek. Konsultacje mają potrwać do połowy kwietnia. Przygotowany przez PiS projekt ustawy o ustroju m. st. Warszawy zakłada, że Warszawa stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby 33 gminy.
PAP/WawaLove.pl
Przeczytajcie też: Jan Śpiewak opuszcza Miasto Jest Nasze. "Za taką postawę się płaci"