Dramat w warszawskim szpitalu

"Płód ma tyle wad, że po narodzeniu umrze". Lekarz odmawia aborcji, bo "klauzula sumienia"

Obraz

Do tego zdarzenia doszło w szpitalu św. Rodziny, nazywanym najczęściej szpitalem na Madalińskiego. W kwietniu do lekarza przyszła 38-letnia pacjentka. Jest w ciąży. Niestety, płód jest uszkodzony. Dziecko ma wady głowy, twarzy, nie ma czaszki, prawie nie ma mózgu. Tych wad nie można leczyć. Po narodzinach umrze i nie będzie to lekka śmierć..

O sprawie czytamy w dzisiejszym wydaniu "Wprost". Dramat kobiety trwał przez dłuższy czas. Przez ponad dwa tygodnie przychodziła do szpitala, a kolejne wyniki tylko potwierdzały straszną diagnozę. Z niewiadomych przyczyn badania się ciągnęły, a w 25. tygodniu ciąży kobieta dostała od prof. Bogdana Chazana, dyrektora szpitala, dokument. Osobiście przez niego podpisany. Odmawiał on w nim wykonania aborcji. Ze względu na klauzulę sumienia.

Prawo mówi, że w takim wypadku lekarze powinni zatroszczyć się o pacjentkę i wskazać placówkę, w którym aborcja jest wykonywana. Prof. Chazan nie zrobił tego. Zaproponował za to kobiecie... hospicjum dla jej dziecka.

Z ustaleń tygodnika wynika, że przez prawie dwa tygodnie lekarz manipulował kobietą, u której dziecka zdiagnozowano śmiertelną wadę, uprawniającą do przerwania ciąży. Zwlekał z decyzją, żądał kolejnych badań, byle tylko doprowadzić do tego, by nie mogła zgodnie z prawem przerwać ciąży. W Polsce można legalnie dokonać terminacji ciąży do 22 tygodnia.

Kobieta oskarża dyrektora szpitala o działanie niezgodne z prawem. Do wiceprezydenta Warszawy już wpłynęła skarga złożona przez pacjentkę. Tygodnik zapytał o sprawę prof. Chazana. Ten nie chciał o tym dyskutować. - Mam wiele pacjentek, nie mam teraz przed sobą dokumentacji. Poza tym nie wiem, jak moje wypowiedzi zostaną wykorzystane. - powiedział. Gdy dowiedział się, że chodzi o wypowiedź dla tygodnika "Wprost", dodał:

"Pani pracuje w służbach. Pani musi pracować w służbach, skoro pracuje pani tu, gdzie pracuje".

Minister Zdrowia, Bartosz Arłukowicz poinformował dziś na Twitterze, że sprawę prof. Chazana kieruje do wyjaśnienia przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Naczelnej Izby Lekarskiej. Dodał też, że jeśli potwierdzi się, że mogło dojść do złamania prawa, zwróci się do prokuratury.

Zobaczcie wideo: Prof. Chazan: Etyka przed prawem:

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
Grzegorz Braun z aktem oskarżenia. Kolejne wnioski do PE
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
2,5 mln Polaków zapłaci wyższe składki. Co czeka przedsiębiorców?
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Rusza proces Sebastiana M. Grozi mu do 8 lat więzienia
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Strajk lekarzy w Nigerii. Plaga węży w szpitalach
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Koszmarne sceny w Meksyku. Dziesiątki zabitych i rannych w wypadku
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki