Chciał spalić wóz transmisyjny stacji telewizyjnej
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat wiezienia.
22-latek oblał substancją łatwopalną wóz transmisyjny jednej ze stacji telewizyjnych i podpalił. Dzięki refleksowi pracownika ochrony, auto udało się ugasić. Kilka dni później podpalacz został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło około godz. 21.00 na Ochocie. Z relacji zgłaszającego wynikało, że sprawca oblał nieznaną substancją przewody zasilające w prąd wóz transmisyjny jednej ze stacji telewizyjnych, a następnie je podpalił. Policja ujęła mężczyznę kilka dni później. Okazał się nim 22-letni Piotr P. Szybko też wyszło na jaw, że tego samego dnia, w jednej z firm mieszczących się przy ul. Grójeckiej mężczyzna wybił siedem szyb.
Policjanci przedstawili wczoraj 22-latkowi zarzuty, a na wniosek prokuratury Piotr P. został tymczasowo aresztowany. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat wiezienia.
Jak poinformował RMF.FM, wóz należał do telewizji Polsat.
Przeczytajcie też: Oświadczenie władz Warszawy w sprawie postaci wyłowionych z Wisły [WIDEO]
