Błędna decyzja o konieczności opuszczenia mieszkań przy Targowej
Jak ocenili urzędnicy, „nie zaistniał stan bezpośredniego zagrożenia zawaleniem”
Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił decyzję I instancji o konieczności opróżnienia dwóch mieszkań przy Targowej 70 w związku ze szkodami związanymi z budową metra - czytamy na portalu internetowym www.rynek-kolejowy.pl .
Na początku lutego 2013 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlnaego wydał decyzję o konieczności opuszczenia dwóch lokali przy Targowej 70 w związku z uszkodzeniami związanymi z budową metra. Inspektorzy stwierdzili m.in. pęknięcia ścian zewnętrznych o rozwarciu maksymalnym do 15 mm.
PINB nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności, lecz została ona wysłana pocztą zwykłą, więc do wspólnoty dotarła dopiero po kilku dniach. Z kolei zarząd budynku złożył od tej decyzji odwołanie.
Mieszkańcy kamienicy uważają, że szkody pojawiły się na przełomie sierpnia i września 2012 r. - wtedy, gdy ruszyły prace na budowie stacji Dworzec Wileński. Miały się powiększyć w styczniu tego roku. Jak wynika z ekspertyzy złożonej przez wykonawcę budowy, firmę AGP Metro, poziom uszkodzeń budynku przed rozpoczęciem prac został oceniony jako znaczny. Większość uszkodzeń powstała podczas budowy metra już w latach 50. XX w. *Nie bez wpływu była także budowa parkingu podziemnego pod Centrum Handlowym Wileńska - podczas tej budowy również odnotowano nowe pęknięcia w konstrukcji budynku. Prace przy budowie metra spowodowały pogłębienie się rys, a także pojawienie się nowych. *
Powiatowy Inspektor powołał się na art. 68 Prawa budowlanego, który mówi o opróżnieniu budynku w całości lub części w związku z bezpośrednim zagrożeniem zawaleniem. Decyzja taka powinna być poprzedzona oględzinami stanu technicznego obiektu i protokolarnym stwierdzeniem wystąpienia realnego i bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa ludzi. Tymczasem, jak stwierdził WINB, nie zaistniał stan bezpośredniego zagrożenia zawaleniem – nie wynika on ani z protokółów kontroli PINB-u, ani ekspertyz przedłożonych przez wykonawcę. W związku z tym nie było podstaw dla wydania wspomnianej decyzji – została ona w całości uchylona i przekazana do ponownego rozpatrzenia przez I instancję.
Jednocześnie WINB stwierdził, że „nie ulega wątpliwości, że stan techniczny całego budynku jest nieodpowiedni i wymaga stosownej reakcji organu nadzoru budowlanego”. Jednak przywołany został tutaj art. 66 Prawa budowlanego, odnoszący się do budynków w nieodpowiednim stanie technicznym i uprawniający do wydania decyzji nakazującej usunięcie nieprawidłowości.