Awaryjne lądowanie w Modlinie. "Podejrzany pakunek na pokładzie"
Na pokładzie przebywało blisko 170 osób
Na modlińskim lotnisku awaryjnie lądował jeden z samolotów. Na miejsce wysłano dwie jednostki straży pożarnej oraz specjalną cysternę. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że chodzi o podejrzany pakunek, jaki znaleziono na pokładzie.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 8.00. Służby lotniska, zgodnie z procedurą poinformowały nas, że na jednym z pasów lotniska w Modlinie będzie lądował awaryjnie samolot - powiedział WawaLove.pl kpt. Mariusz Wyszyński. - Nie znamy przyczyn lądowania, na miejsce wysłaliśmy dwie jednostki straży oraz cysternę. Na miejscu są też dodatkowe służby zewnętrzne. Z tego, co wiem, samolot już wylądował - mówi oficer straży.
- Był to rejs rozkładowy linii Ryanair. Leciał do Warszawy z Oslo. Na pokładzie przebywało 168 osób - mówi Magdalena Bojarska z biura prasowego lotniska. - Wszyscy pasażerowie opuścili już pokład. Awaryjne lądowanie zgłosił kapitan - dodaje rzeczniczka. Jak ponformował przewoźnik, alarm okazał się fałszywy.
Samoloty, które miały dziś wylecieć w swoje trasy, nie zabrały pasażerów. Maszyna, która swoje lądowanie miała zaplanowane na 10.00, została przekierowana na Lotnisko Chopina.