Awantura w Śródmieściu. Poszło o dziewczynę
Bił pięściami i groził, że zabije
We wtorek po południu przy ulicy Koszykowej w Śródmieściu doszło do awantury. Wezwani na miejsce policjanci zobaczyli 20-letniego mężczyznę, który w bramie budynku i przed pomieszczeniem ochrony kłócił się z kimś. Z tego, co wykrzykiwał napastnik można było zrozumieć, że mężczyźni posprzeczali się o dziewczynę.
Czytaj również: "Wszystko przez narzeczoną"
Adrian K. uderzał drugiego mężczyznę pięściami po twarzy i groził, że go zabije. Wcześniej, rzucając koszem na śmieci, wybił szyby w oknie i drzwiach wejściowych do pomieszczenia. Badanie stanu trzeźwości wykazało u zatrzymanego prawie promil alkoholu we krwi.
Policjanci wezwali 20-latka do zachowania spokoju. Jednak Adrian K. nie reagował i nadal był bardzo agresywny. Został zatrzymany, usłyszał już zarzut kierowania gróźb karalnych. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Po oficjalnym zgłoszeniu dotyczącym dewastacji i ustaleniu wysokości strat 20-latek może usłyszeć także zarzut dotyczący zniszczenia mienia. W kwestii uszkodzenia ciała z uwagi na charakter obrażeń pokrzywdzony może wystąpić przeciwko Adrianowi K. na drodze cywilno-prawnej.
Czytaj również: Ukarano go mandatem, bo... nie mógł rozstać się z dziewczyną