285 lat Ogrodu Saskiego! (zdjecia)
Fotostory: jeden z piękniejszych ogrodów w sercu miasta
Ogród Saski znajduje się miedzy ul. Królewską, a Senatorską. Najczęściej przebiegamy przez niego pospiesznie, od Świętokrzyskiej, do stacji metra Ratusz Arsenał lub na plac Piłsudskiego. W dzień jest miejscem, gdzie spacerujemy z pieskiem lub ćwiczymy biegi. Na kilku asfaltowych ścieżkach można zauważyć jadących na rolkach. Za to wieczorem to miejsce spotkań przyjaciół, randek lub odpoczynku po imprezie.
Ogród został upubliczniony 285 lat temu, w maju. Możemy w nim zobaczyć 21 barokowych postaci na cokołach. To rzeźby Jana Jerzego Plerscha - muzy i cnoty (m.in. muza malarstwa i rzeźbiarstwa). W samym centrum znajduje się Fontanna Wielka, autorstwa Henryka Marconiego z 1855 roku.
Popularnym miejscem jest Wodozbiór (przyznajcie się, ile randek tam mieliście!), wzorowany na rzymskiej świątyni Westy. Niestety nie jest traktowany milo przez młodych, zwłaszcza przez tych, którym udało się zakupić spray.
Dawniej Ogród przynależał do Pałacu Saskiego, który dziś już nie istnieje. O jego dawnej świetności przypomina fragment arkad, pod którymi dziś możemy oddać hołd Nieznanemu Żołnierzowi. W samym ogrodzie znajdziemy jeszcze zegar słoneczny, nietypowej urody pomnik Marii Konopnickiej (zwany przez złośliwych kokoszką na grzędzie) i spory plac zabaw dla dzieci. Poza tym, to naprawdę fajne miejsce - mało które miasto może się takim pochwalić.
