Warmińsko-mazurska konwencja inicjatywy Demokraci
Wiceprzewodniczący Unii Wolności Jan Lityński uważa, że nowa inicjatywa formacji centrowej może wypełnić pustkę, jaka powstała w ostatnim czasie między rządzącymi a społeczeństwem. Lityński był w Olsztynie gościem warmińsko-mazurskiej konwencji regionalnej inicjatywa Demokraci.
30.03.2005 | aktual.: 30.03.2005 20:45
Unia Wolności przegrała, bo zapomniała o dialogu społecznym. Nie wystarczy wiedzieć jak coś zrobić, ale należy także o tych rozwiązaniach rozmawiać ze społeczeństwem - podkreślił Lityński.
Zdaniem szefa Unii Wolności na Warmii i Mazurach, pełnomocnika regionalnego inicjatywy Zbigniewa Dąbkowskiego, nowa inicjatywa polityczna może zapobiec odwróceniu się ludzi od polityki, która kojarzy im się wyłącznie z brudem. Podkreślił, że przyszłych członków partii czeka weryfikacja, chodzi o to, by nie wstąpili do niej ludzi traktujący ugrupowanie jako tratwę ratunkową.
Na konwencji inicjatywy Demokraci obecni byli warmińsko-mazurscy działacze Unii Wolności, m.in. przewodniczący sejmiku województwa Miron Sycz, wicemarszałek zarządu warmińsko-mazurskiego Janusz Cichoń, była wiceprezydent Olsztyna Ewa Zakrzewska, a także reżyser teatralny i filmowy a obecnie dyrektor Teatru Jaracza w Olsztynie Janusz Kijowski.
List do uczestników konwencji przesłał marszałek województwa Andrzej Ryński (SLD). Napisał w nim, że deklaruje gotowość współpracy na szczeblu samorządowym. Przypomniał, że koalicję rządzącą w sejmiku województwa drugą kadencję tworzą SLD, UW a także PSL. (mila)