Warmia i Mazury oficjalnie bez ptasiej grypy
Wojewoda warmińsko-mazurski odwołał wszystkie rozporządzenia dotyczące stref zapowietrzenia i zagrożenia, wprowadzone w związku z zagrożeniem ptasią grypą w województwie.
Pierwsze ognisko grypy wśród ptaków pojawiło się w pierwszej dekadzie grudnia w przytulisku dzikich ptaków w Taftowie pod Ornetą, następne - w gospodarstwach rolnych w Łępnie pod Elblągiem. Trzecie ognisko potwierdzono 17 grudnia we wsi Głodówko w gminie Miłakowo, gdzie zachorowały pojedyncze kury w chowie przydomowym.
Strefa zapowietrzenia była wyznaczona promieniu 3 kilometrów od zlokalizowanego ogniska ptasiej grypy, strefa zagrożenia w promieniu 10 kilometrów.
Wojewoda Marian Podziewski kilkakrotnie spotykał się z przedstawicielami rolników, którzy ponieśli straty związane grypą ptaków.Wojewoda rozmawiał także z Ministrem Rolnictwa Markiem Sawickim, który zapowiedział, że będzie szukał możliwości prawnych, by poszkodowani rolnicy mogli otrzymać rekompensaty za poniesione straty. Według obowiązującego prawa rolnicy nie mogą liczyć na odszkodowania.