Waniek o zaskarżeniu ustawy medialnej: Sejm nie powinien wybierać nowych członków KRRiT
To dobra wiadomość, czuję satysfakcję - tak
b. przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Danuta
Waniek skomentowała wniosek RPO o zaskarżeniu do Trybunału
Konstytucyjnego tzw. ustawy medialnej. Jej zdaniem, w związku z
decyzją RPO Sejm powinien się wstrzymać z wyborem członków do
nowej Rady.
Uchwalona w szybkim tempie w grudniu ubiegłego roku ustawa zlikwidowała m.in. dotychczasową 9-osobową Krajową Radę Radiofonii i Telewizji (KRRiT). Teraz ma ona liczyć pięciu członków. Waniek niezwłocznie zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o skierowanie "ustawy medialnej" do TK. Według niej, ustawę należało zaskarżyć, ponieważ była ona znowelizowana z naruszeniem konstytucyjnego trybu ustawodawczego.
W ostatnich dniach ubiegłego roku miałam takie poczucie bezradności. Człowiek zaczyna wtedy wątpić w działanie konstytucyjnej zasady demokratycznego państwa prawa. Profesor Andrzej Zoll przywraca mi dzisiaj tę wiarę - powiedziała Waniek.
Dodała, że nie zna jeszcze treści skargi, ale ma nadzieję, że przynajmniej część jej argumentacji przekonała Rzecznika do zaskarżenia ustawy.
W ocenie Waniek, w tej sytuacji Sejm powinien powstrzymać się od wyboru członków do nowej Rady. "Wszyscy, którzy będą kandydować, przy świadomości zaskarżenia ustawy, świadomie podejmują ryzyko, że za kilka miesięcy mogą zostać uznane za osoby, które podjęły się pełnienia funkcji w sposób kwestionowany" - powiedziała.
B. przewodnicząca zapowiedziała, że prawdopodobnie po orzeczeniu TK złoży do sądu wniosek o odszkodowanie za skrócenie kadencji. Jednocześnie nie wyklucza, iż "jeśli przekonają ją koledzy, że to należy zrobić już - to nie będzie się wyłamywać". Dodała, że jednak "bardziej jej zależy na rozstrzygnięciu tej sprawy w sensie ustrojowym niż na otrzymaniu zadośćuczynienia finansowego".