Wanda Nowicka: Kora musi przygotować się na najgorsze
Kilkadziesiąt znanych osób podpisało się pod listem w obronie Kory, której grozi więzienie za posiadanie marihuany. Wanda Nowicka, pomysłodawczyni apelu, nie ma wątpliwości, że Kora musi przygotować się na najgorsze. - W sądzie wszystko może się wydarzyć. Jeżeli proces zostanie potraktowany pokazowo, to Kora może się spodziewać najwyższego wymiaru kary, czyli w tym wypadku trzech lat więzienia - mówiła wicemarszałek sejmu w "Poranku Radia TOK FM".
Z koeli Ryszard Kalisz uważa, że sąd uniewinni artystkę. - Oczekuję takiego orzeczenia w jej sprawie, bo każde inne byłoby sprzeczne z zasadami sprawiedliwości - mówił. - Jeśli Kora zeznała, że narkotyki nie były jej, to prokuratura nie mogła sprawy umorzyć. Kora powiedziała prawdę. Gdyby powiedziała, że to dla niej, prokurator mógłby sprawę umorzyć - tłumaczył.
Pod apelem podpisało się już kilkadziesiąt osób. M.in. Kinga Dunin, Manuela Gretkowska, Krzysztof Krauze, Robert Makłowicz i prof. Wiktor Osiatyński. Domagają się oni liberalizacji przepisów dotyczących posiadania narkotyków.
Zdaniem wicemarszałek sejmu w Polsce obowiązuje "zła ustawa", która wymierzona jest w drobnych konsumentów. - Natomiast organa ścigania nie interesują się dilerami i mafiami. Policja powinna się skupić przede wszystkim na dilerach, tych, którzy powodują, że twarde narkotyki są tak powszechnie dostępne - uważa Nowicka.