Wałęsa: stan wojenny największą zbrodnią przeciw narodowi polskiemu
Lech Wałęsa uważa stan wojenny za największą zbrodnię przeciwko narodowi polskiemu. Były prezydent ujawnił, że przewidywał narzucenie Polsce stanu wojennego. Byłem na to przygotowany - powiedział w "Sygnałach Dnia" pierwszy przewodniczący Solidarności.
Wałęsa twierdzi, że w grudniu `81 możni tego świata pozostawili Polskę samej sobie. Gość Jedynki nie wie, czy Jaruzelski rzeczywiście wierzył w groźbę interwencji sowieckiej. Generał Wojciech Jaruzelski twierdzi, że wobec groźby interwencji Moskwy stan wojenny był mniejszym złem. Lech Wałęsa powiedział że jednak to jemu, a nie generałowi, historia przyznała rację.
W nocy z 12 na 13 grudnia `81 komuniści wprowadzili w Polsce stan wojenny. Chodziło o złamanie demokratycznego ruchu Solidarności.
Wałęsa, jeden z założycieli Solidarności i jej ówczesny szef, został aresztowany. Wojskowy reżim Wojciecha Jaruzelskiego uwięził też 10 tysięcy innych opozycjonistów. Komuniści nazywali to internowaniem. Faktycznie było to więzienie bez wyroku sądu.