Trwa ładowanie...
dn6m574
05-03-2009 10:18

Wałęsa: solidarność może wygrywać w Europie

Nie wystarczy o solidarności mówić. Ona musi w dobie globalnej przekładać się na konkrety. W ostatniej unijnej batalii wygrała potyczkę z partykularyzmem. Duża w tym zasługa Polski z premierem na czele.

dn6m574
dn6m574

Cała sztuka polega na tym, żeby nie tylko krzyczeć o solidarności, a w razie niepowodzenia płakać, narzekać i szukać winnych. Ważniejsze jest dobrze przeprowadzić działania dyplomatyczne, przygotować grunt i zbudować koalicję. To się udało premierowi Tuskowi. Tym razem nie musiał toczyć potyczek o reprezentację, krzesła czy samoloty. Tym razem nie przeszkodzono mu w taktycznej i dyplomatycznej grze dla Polski i regionu. Może to będzie wreszcie argument dla niektórych ośrodków władzy, że lepiej jest skupić się na sprawach Polski, a nie małych ambicjach. Premier musi więc grać w dwóch meczach. Na własnym boisku, żeby przekonywać, żeby udowadniać. Podziwiam nawet cierpliwość. Zwłaszcza wtedy, gdy niektórzy tylko zacierają ręce obserwując kryzys, licząc, że uderzy przede wszystkim w rząd. Drugi mecz na terenie unijnym. W obu do przerwy prowadzimy.

Będę za chwilę w stanie uwierzyć, że nowa polityka miłości PiS ma trochę w sobie prawdy. Jeśli słyszę, że Prezydent jest w stanie wznieść się ponad swoje niechęci i poprzeć polską kandydaturę na Sekretarza NATO, to widzę, że jednak interes Polski może zwyciężać nad grami politycznymi. Oczywiście szybko jestem sprawdzany na ziemię, jeśli słyszę, że priorytetowa sprawa euro, na które Polacy zgodzili się przystępując do Unii, staje się elementem walki politycznej. Na tym etapie powinni decydować specjaliści, podawać argumenty rzeczowe, a nie polityczne, a politycy powinni w tym pomóc, a nie przeszkadzać. Może jednak i w tym przypadku rozsądek zwycięży. To naprawdę jedyna sensowna droga, aby nie zostać w tyle, aby dać szansę Polsce i Polakom na rozwój i stabilność. Jeżdżę dużo po świecie i widzę, jak to chodzi, jak bardzo się globalizujemy. Pieniądz jest jednym z narzędzi. Niezbędnym, żeby zrobić krok do przodu.

Taka mądrość jest potrzebna zwłaszcza teraz. I to dobrze, że w momencie sprawdzania stabilności i trwałości Unii solidarność może wygrywać, że silniejsi nie uciekają, zostawiając nas samych. Dobrze, że także w Polsce potrafimy w kilku momentach grać do jednej bramki. Nie ma się co łudzić, że tak będzie zawsze, ale nawet te momenty cieszą.

Pozdrawiam z Japonii.

Lech Wałęsa specjalnie dla Wirtualnej Polski

dn6m574
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dn6m574
Więcej tematów