Wałęsa przeciw prezentowaniu treści religijnych w sposób obraźliwy
Były prezydent Lech Wałęsa wyraził
"zdecydowany sprzeciw" wobec przedstawiania w sposób obraźliwy dla
kogokolwiek symboli i treści religijnych. Nawiązał w ten sposób do sobotniego wydania "Rzeczpospolitej", w
którym zamieszczono dwie karykatury Mahometa.
09.02.2006 | aktual.: 09.02.2006 11:57
W komunikacie b. prezydent pisze o "niepokojących działaniach mediów w Polsce, propagujących treści naruszające dobre zasady szacunku i czci dla przekonań religijnych" oraz "uderzających w bolesny sposób w Muzułmanów".
"Nie mogą być jakimkolwiek usprawiedliwieniem takich działań hasła solidarności prasowej i wolności słowa, bo takie ich rozumienie mija się zupełnie z właściwym znaczeniem tych słów i wartości" - podkreślił Wałęsa.
Ocenił, że "w sytuacji potrzeby budowy pozytywnych relacji między światem Zachodu a krajami muzułmańskimi najważniejszy jest dialog i wzajemne poznanie".
B. prezydent zaapelował też do "środowisk opiniotwórczych i wszystkich rodaków" o "szczególne poczucie odpowiedzialności" za relacje ze światem muzułmańskim i o "specjalną wrażliwość, otwartość i zrozumienie dla naszych braci Muzułmanów".
"Bliskie są nam podstawy żarliwej wiary i przywiązania do wartości religijnych, co tym bardziej powinno wzmacniać nasze podstawy szacunku i czci wobec przekonań i symboli religijnych innych wyznań" - zaznaczył Wałęsa.
