Wałęsa: pomnik ofiar komunizmu to gra Amerykanów
Lech Wałęsa krytycznie odniósł się do
odsłonięcia przez prezydenta George'a W. Busha we wtorek w
Waszyngtonie pomnika ofiar komunizmu. Skrytykował także Stany
Zjednoczone za to, że budują na Kubie - jak to ujął - "muzeum
marksizmu-leninizmu".
Opinie te były prezydent wyraził w środę wieczorem w Neapolu, gdzie odebrał Międzynarodową Nagrodę Wolności, przyznaną przez ruch społeczno-kulturalny o nazwie Societa Libera (Wolne Społeczeństwo).
Odnosząc się do odsłonięcia pomnika ofiar komunizmu 12 czerwca w stolicy USA Wałęsa powiedział o tej inicjatywie: To wszystko to jest gra Amerykanów.
Warto przypomnieć, że w przemówieniu podczas ceremonii odsłonięcia pomnika prezydent Bush mówił między innymi o polskich oficerach zamordowanych w Katyniu i księdzu Jerzym Popiełuszce, zabitym przez oficerów SB.
Cytowany przez Ansę Wałęsa podkreślił w Neapolu, że komunizm reżimów na Kubie i w Korei Północnej pozostaje zagrożeniem dla wolności.
Wyrażając solidarność z mieszkańcami Kuby były polski prezydent skrytykował jednocześnie politykę władz USA wobec Kuby. "Wydaje mi się - powiedział - że Amerykanie budują muzeum marksizmu-leninizmu na Kubie, a Fidela Castro zamieniają w pomnik".
Oprócz Lecha Wałęsy Międzynarodową Nagrodę Wolności otrzymali włoski fizyk jądrowy, laureat nagrody Nobla Carlo Rubbia, pakistański ekonomista Deepak Lal, włoski reżyser filmowy Pupi Avati oraz genetyk Luigi Cavalli Sforza.
Retransmisję uroczystości wręczenia nagród nada w czwartek telewizja RAI.
Sylwia Wysocka
Oświadczenie prasowe
LECH WAŁĘSA WSPIERAL BUDOWĘ POMNIKA OFIAR KOMUNIZMU
W dniu wczorajszym przed ceremonią wręczenia nagrody Stowarzyszenia na Rzecz Wolności w Neapolu Prezydent Lech Wałęsa udzielił wywiadu dziennikarzom włoskim. W związku z opublikowanymi dzisiaj informacjami na ten temat, według których Lech Wałęsa rzekomo skrytykował inicjatywę budowy Pomnika Ofiar Komunizmu w USA informujemy:
- Prezydent Wałęsa od początku wspierał pomysł budowy pomnika, brał czynny udział w zbieraniu środków na rzecz jego powstania podczas gali we wrześniu 2006 roku w Nowym Jorku oraz wielokrotnie apelował o możliwie szerokie wsparcie dla stworzenia tego pomnika;
- jedyna krytyka, jaka pojawiła sie ze strony Lecha Wałęsy we wczorajszych wypowiedziach odnosiła się do utrzymywania reżimu komunistycznego w takich państwach, jak Kuba i Korea Północna oraz do braku jednoznacznej polityki wspólnoty międzynarodowej skierowanej przeciwko systemom totalitarnym panującym w tych krajach.
- Niedopuszczalną interpretację słów Prezydenta Lecha Wałęsy, mającą charakter wyraźnego przekłamania, należy przypisać brakowi profesjonalnego tłumacza podczas rozmowy z dziennikarzami.
Biuro Prasowe Fundacji