PolitykaWałęsa: IPN musi zapewnić, że nie będzie łamać prawa

Wałęsa: IPN musi zapewnić, że nie będzie łamać prawa

- Wolałbym, żeby z IPN wyszło oświadczenie, że nie będzie więcej w tej instytucji dochodziło do łamania prawa, że będą szanowane wyroki sądu – tak były prezydent Lech Wałęsa komentuje w rozmowie z Wirtualną Polską odwołanie dyrektora Biura Edukacji Publicznej IPN Jana Żaryna.

Wałęsa: IPN musi zapewnić, że nie będzie łamać prawa
Źródło zdjęć: © PAP

09.04.2009 | aktual.: 10.04.2009 11:36

Jak mówi Wałęsa, jeśli pojawi się takie zapewnienie, nie będzie więcej domagać się dymisji prezesa Janusza Kurtyki. Odwoła również zapowiedziany bojkot uroczystości związanych z 20-leciem wyborów 4 czerwca 1989 r. Jan Żaryn, odznaczony we wtorek przez prezydenta Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, został odwołany za wypowiedź, w której powiedział, że Lech Wałęsa dostał bezprawnie status pokrzywdzonego od IPN. - To wrzód na ciele IPN - mówił Żaryn.

- Pan Żaryn zapomniał, że jest urzędnikiem państwowym, a urzędnik państwowy, poczynając od prezydenta, musi przede wszystkim respektować prawo i wyroki niezawisłych sądów. Kto je łamie, nie nadaje się do sprawowania takiej funkcji – mówi Wałęsa.

Zdaniem Wałęsy, inspiratorem ataków na jego osobę jest prezydent Lech Kaczyński. - On prawnik, który przysięgał na Boga, że będzie prawo szanować dał sygnał do atakowania mnie. Powinien trafić za to przed Trybunał Stanu – uważa były prezydent.

Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (657)