W zamachu na londyński autobus zginęło 13 osób
Trzynaście osób zginęło w
czwartkowym zamachu na autobus piętrowy w Londynie - powiedział szef londyńskiej policji Ian Blair.
08.07.2005 | aktual.: 08.07.2005 17:43
Policja podała, że wszystkie ciała z autobusu zostały wydobyte. Poinformowano też, że ofiary śmiertelne zamachów bombowych w Londynie pochodzą z bardzo wielu krajów.
Po zamachach w Londynie nie dokonano żadnych aresztowań - powiedzieli przedstawiciele policji zaznaczając, że było "wiele sugestii".
Ian Blair poinformował, że zamachów nie mogła dokonać jedna osoba, o czym świadczy rozmieszczenie ładunków i czas, w jakim nastąpiły eksplozje.
Z kolei burmistrz Londynu Ken Livingstone oświadczył, że stolica Wielkiej Brytanii stałaby się celem zamachów nawet wówczas, gdyby w Iraku nie było brytyjskich żołnierzy.