W wypadku szybowca w woj. podkarpackim zginęła jedna osoba
W wypadku szybowca w Bezmiechowej koło Leska w woj. podkarpackim zginął 34-letni mężczyzna, który był uczniem i pilotował maszynę. Instruktor, który także leciał, został ranny - poinformował rzecznik podkarpackiej policji komisarz Paweł Międlar.
15.08.2013 | aktual.: 15.08.2013 17:14
Szybowiec startował do lotu szkolnego. Na pokładzie był uczeń, który siedział za sterami maszyny, i instruktor.
- Obaj zostali ranni - uczeń, mieszkaniec woj. mazowieckiego został zabrany śmigłowcem do szpitala w Sanoku, gdzie zmarł. Natomiast instruktor został przewieziony do szpitala w Lesku - powiedział Międlar.
Według wstępnych ustaleń policji, szybowiec podczas startu uderzył w ziemię ogonem, potem wzbił się w powietrze i spadł, uderzając dziobem w podłoże.
Międlar dodał, że szybowiec, który się rozbił, to polska konstrukcja PW6U.