W "Wiadomościach" TVP przemilczano Srebrnego Niedźwiedzia. Holland komentuje to z klasą
Prestiżowa filmowa nagroda Srebrnego Niedźwiedzia, którą otrzymała w trakcie Berlinalne Agnieszka Holland za film "Pokot", nie zrobiła wrażenia na zespole przygotowującym niedzielne wydanie "Wiadomości" w TVP. Informacja została pominięta, a sama reżyser dowiedziała się o tym od Moniki Olejnik. Jej reakcja była zaskakująco powściągliwa.
Agnieszka Holland, zapytana przez Monikę Olejnik o to, co poczuła, gdy "Wiadomości" TVP nie poinformowały widzów o jej sukcesie, zareagowała lekkim zaskoczeniem.
Okazało się, że reżyser nie wiedziała o pominięciu jej wyróżnienia w "Wiadomościach".
Holland stwierdziła jednak - bez nuty złośliwości w głosie - że widocznie korespondenci TVP mieli m.in. dużo pracy i nie chciała dać wciągnąć się w dywagacje na ten temat; Olejnik sugerowała, że wpływ na to mogła mieć opinia korespondenta TVP w Berlinie Cezarego Gmyza, który uznał "Pokot" za film m.in. "antychrześcijański".
Holland nie otrzymała również gratulacji od wicepremiera Glińskiego - Na pogrzebach się zjawia, ale sukcesy w resorcie, jakim kieruje, go nie cieszą - stwierdziła i dodała, że nie liczyła na telefon od ministra kultury.
