W Warszawie zapadła się ulica; są ogromne korki
Zapadła się jezdnia w Alei Krakowskiej - podaje radio RMF FM i TVN Warszawa. Wjazd od strony Janek w stronę centrum jest niemożliwy. Policjanci kierują kierowców na objazdy, ale tworzą się ogromne korki.
02.03.2010 | aktual.: 02.03.2010 19:57
Aleja Krakowska to ulica o największym natężeniu ruchu w Polsce; część krajowej drogi E77 łączącej Warszawę z Katowicami i Krakowem.
Przed południem zapadł się fragment Alei Krakowskiej na wysokości ul. Tapicerskiej. Drogowcy zabezpieczyli ogromną wyrwę, która powstała na jednym z pasów - podaje TVN Warszawa. Niebawem zdecydowali: nie wystarczy zwykłe zwężenie jezdni, trzeba wyłączyć z ruchu cały odcinek w kierunku centrum od skrzyżowania z ul. 17 stycznia aż do ul. Hynka. Tymi ulicami prowadzi też wyznaczony na szybko objazd.
Jak tłumaczą drogowcy na razie nie wiadomo, co było przyczyną osunięcia się ziemi. Rzecznik MPWiK Bartosz Milczarczyk twierdzi w rozmowie z TVN Warszawa, że z 99-procentową pewnością może stwierdzić, że powstała wyrwa nie jest związana z jakąkolwiek awarią instalacji wodociągowo-kanalizacyjnej.
- Ruch zamknięty jest od ulicy 17 stycznia do ulicy Łopuszańskiej - informuje RMF FM Tomasz Oleszczuk ze stołecznej policji. Na miejscu pracuje już ciężki sprzęt - dodaje. Drogowcy mówią, że naprawa może potrwać nawet dwa dni.
- Apelujemy by osoby przemieszczające w tamtym rejonie uzbroiły się w cierpliwość - powiedział Adam Sobieraj z Zarządu Dróg Miejskich.
