W Warszawie powieje ciepłym i nostalgicznym, portugalskim fado
22 lutego w warszawskiej Sali Kongresowej powieje ciepłym i nostalgicznym, portugalskim fado. Wielką gwiazdą i ambasadorem tej sztuki jest pieśniarka Mariza.
17.01.2007 | aktual.: 17.01.2007 23:15
Sukcesy wokalistki wylansowały fado do wielkiej sztuki estradowej a rozsławienie Marizy i fado wniósł także kultowy film "Lisbon Story" w reżyserii Wima Wendersa. Także wspólny występ Marizy i Stinga w nagraniu "A Thousend Years", oficjalnego hymnu Igrzysk Olimpijskich w Atlancie, był ważnym etapem kreacji mody na portugalskie rytmy w dzisiejszej muzyce popularnej.
Świat muzyki zawdzięcza Portugalii przede wszystkim pełne pasji oraz elegancji fado. Portugalczycy często zastanawiają się nad sukcesem ich ludowych piosenek, zwłaszcza, że istotą tej sztuki jest przecież w znacznym stopniu poetycki tekst, urzekająco zdominowany brzmieniem gitar oraz żarliwym, emocjonalnym zaśpiew wokalistów.
Podobnie jak w przypadku hiszpańskiego flamenco – wyjaśnia etnograf Dionizy Piątkowski, dyrektor Ery Jazzu - także fado - regionalna muzyka ludowa - urosła do rangi narodowego produktu i doskonałego narzędzia promocji kraju i kultury. Miliony turystów odwiedzają kluby i knajpy Lizbony, by przy długich stołach, bawiąc się i popijając porto, podziwiać popisy mistrzów.
Fado prezentowane jest także na dużych koncertach, odbywają się trasy koncertowe gwiazd tej muzyki. Ogromna popularność fado także poza Portugalią stała się fenomenem wielkiej polityki światowego show-businessu i dzisiaj nikogo nie dziwi już fakt, że gwiazdy fado – Misia, Mariza, Cristina Branco, Katia Guerreiro, czy ludyczna Dona Rosa sprzedają płyty w milionowych nakładach i ich recitale są ozdoba najważniejszych festiwali i gal koncertowych.
Fado oznacza fatum, los, przeznaczenie to gatunek muzyczny powstały w XIX wieku w biednych dzielnicach portowych miast Portugalii. Fado to melancholijna pieśń, wykonywana przez jednego wokalistę przy akompaniamencie dwóch gitar. Nazywane jest czasami portugalskim bluesem. Jest to zatem – podobnie jak w afro - amerykańskim bluesie - sentymentalna i liryczna pieśń śpiewana z ekspresja przez solistę najczęściej przy akompaniamencie gitary oraz regionalnej „viola de fado”. To muzyka miasta, nocnych rozrywek i barów, której niejasne pochodzenie nurtuje współczesnych badaczy kultury.