PolskaW TVP wciąż nie ma prezesa

W TVP wciąż nie ma prezesa

Wciąż nie wiadomo, kto zostanie prezesem Telewizji Polskiej. Członkowie Rady Nadzorczej TVP podczas kolejnej nocnej narady nie zdołali wyłonić zarządu telewizji. W trakcie kilkugodzinnego posiedzenia powtórnie przesłuchano pięć osób, które znalazły się w finale konkursu. Decydujące posiedzenie odbędzie się w piątek.

W TVP wciąż nie ma prezesa
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

16.12.2009 | aktual.: 17.12.2009 02:07

Nieoficjalnie członkowie Rady Nadzorczej mówią jednak, że także w piątek nie dojdzie do wyboru zarządu. "Nie będzie rozstrzygnięcia, nie ma większości dla żadnego z kandydatów na prezesa. Najprawdopodobniej konkurs zostanie unieważniony" - powiedział nieoficjalnie jeden z członków Rady.

Przesłuchiwani byli: Włodzimierz Ławniczak i Paweł Paluch - ci dwaj kandydaci mają niemal pewne miejsce w zarządzie TVP - oraz Romuald Orzeł, Jacek Karnowski i Jarosław Grzelak - to z tej trójki wyłoniony miałby być prezes TVP.

Tymczasem na decyzję nie ma już zbyt wiele czasu - 18 grudnia kończy się trzymiesięczny okres delegacji do zarządu dwojga członków rady nadzorczej, którzy obecnie zarządzają spółką: p.o. prezesa Tomasza Szatkowskiego i Małgorzaty Wiśnickiej-Hińczy. Gdyby do tego czasu nie udało się wyłonić nowych władz spółki, konieczna będzie kolejna tymczasowa delegacja dla kolejnych członków, a to - jak nieoficjalnie przyznaje część członków Rady - oznaczałoby jej "kompromitację".

Jest to już drugi konkurs na zarząd TVP w ostatnich miesiącach. Poprzedni unieważniono trzeciego listopada. Jak podawała Rada Nadzorcza, powodem była formuła konkursu - wyłoniony w nim zarząd miał jedynie dokończyć kadencję zapoczątkowaną jeszcze w kwietniu 2006 r. przez Jana Dworaka. Oznaczałoby to, że już wiosną 2010 r. TVP musiałaby ogłosić nowy konkurs.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)