PolskaW Trójmieście powoli ruszają kampanie wyborcze

W Trójmieście powoli ruszają kampanie wyborcze

W czwartek ogłoszono nowy kalendarz wyborczy. W środę o swoich dokonaniach w ostatnich czterech latach mówili prezydenci Sopotu oraz Gdańska. Kampania wyborcza zaczyna się na poważnie.

W czwartek premier na mocy uprawnień wynikających z nowego Kodeksu Wyborczego zarządził wybory samorządowe, których termin ustalono na 16 listopada. Oficjalnie kampania wyborcza rozpocznie się dopiero 27 sierpnia, kiedy rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów wejdzie w życie. Wówczas dopiero wtedy będzie można rozdawać ulotki, emitować reklamy w radiu i telewizji, a także spotykać się z wyborcami. Oczywiście nie oznacza to, że "przemysł kampanijny" dopiero teraz zaczyna działać. Specjaliści od wizerunku już od dobrych kliku miesięcy oceniają i przygotowują materiały wyborcze, choć na razie dzieje się to w zaciszu komitetów.

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz na razie oficjalnie nie zaprzecza, ani nie potwierdza doniesień medialnych dotyczących swojego startu w najbliższych wyborach. Oficjalną decyzję poda w połowie września. Nie mniej na środowym spotkaniu w Amber Expo, znajdującym się tuż przy nowym stadionie, Adamowicz przypomniał o swoich dokonaniach w ciągu ostatnich czterech lat. Ustawa o samorządzie lokalnym nakłada na prezydenta obowiązek przedstawienia swojej działalności, ale czy mówiąc dobrze o sobie samym włodarz miasta nie inauguruje po ciuchu kampanii?

- Urzędujący prezydent prowadzi kampanię permanentną. Przez cztery lata każda uściśnięta dłoń czy spotkanie to jest budowanie bazy poparcia - tak to robią profesjonaliści. Zgodnie z ustawą musimy takie podsumowanie prezentować. Jeśli prezydent walczy o kolejną kadencję, to nic dziwnego, że taką prezentację postrzega się jako element kampanii wyborczej - wyjaśnił jednemu z lokalnych portali Paweł Adamowicz.

Całkowicie odmienną taktykę wyborczą podjął prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który już dawno zapowiedział, że w wyborach samorządowych będzie się ubiegał ponownie o fotel prezydenta miasta. Karnowski snuje też plany na kolejną kadencję. Jako główne cele na następne cztery lata wskazuje budowę szpitala geriatrycznego oraz zdobycie funduszy europejskich, które pozwoliłby na uruchomienie alternatywnych źródeł energii, co pozwoliłoby obniżyć ceny prądu w mieście.

Obaj prezydenci stwierdzili również, że bardziej od ogólnopolskiej polityki interesuje ich zarządzanie wspólnotą lokalną, ponieważ siedząc w gabinecie ministerialnym nie zawsze widać efekty własnych decyzji. Samorząd zaś pozwala na bycie bliżej ludzi oraz obserwację efektów swoich działań.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)