W Tatrach rozpoczął się wakacyjny sezon turystyczny
Nasila się wakacyjny ruch turystyczny - informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego. Najwięcej turystów jest w dużych
dolinach i najpopularniejszych rejonach - np. Morskiego Oka czy
Kasprowego Wierchu.
Rano na Kasprowym Wierchu było 11 stopni ciepła. Zachmurzenie było umiarkowane, okresowo duże, ale od czasu do czasu zdarzały się przebłyski słońca. Nie padało. Widzialność była dobra - sięgała 50 km. Obserwator dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego na Kasprowym Wierchu powiedział, że dopiero wieczorem lub w nocy spodziewane są w Tatrach deszcz i burza.
Warunki na szlakach mniej więcej do wysokości 1.900 m n.p.m. są dobre. Wyżej - w górnych partiach Tatr Wysokich wciąż zalega jeszcze sporo starego śniegu, w postaci stwardniałych płatów. Wejście na nie grozi niebezpiecznym upadkiem. Według ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, na wysokogórskie wycieczki powinni wyruszać tylko doświadczeni turyści wyposażeni w raki, czekany lub kijki teleskopowe.
Ze względu na resztki śniegu mniej doświadczeni turyści nie powinni jeszcze zapuszczać się na Rysy, Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem i w rejon Orlej Perci.
W czwartek w Zakopanem było ok. 20 stopni ciepła, zza chmur przeświecało chwilami słońce, nie padało.
Według synoptyków, w piątek i w sobotę w regionie ma być zachmurzenie umiarkowane i duże, okresowo mogą wystąpić przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna na Podhalu 18 - 21 stopni C, wysoko w Tatrach plus 8.
