W szkołach nadal wypacza się naukę historii średniowiecza
Mimo dwuwiekowej już tradycji naukowej badającej przebogate dokonania kultury średniowiecznej, mit o "ciemnym średniowieczu", przepełnionym fanatyzmem i okrucieństwem, nadal jest rozpowszechniany. Przykładem jest podręcznik do historii dla piątoklasistów - wytyka "Nasz Dziennik".
04.09.2009 | aktual.: 04.09.2009 11:10
- Nie wolno wam o nic zapytać, a gdy przekręcicie jakiś wyraz, dostaniecie lanie rózgą po plecach. Dodatkowe baty będziecie otrzymywać co sobotę - w ten sposób Tomasz Małkowski i Jacek Rześniowiecki, autorzy dopuszczonego przez MEN podręcznika "Historia i społeczeństwo", z którego uczniowie klasy piątej będą uczyć się historii, zaprezentowali metody nauczania stosowane w szkołach przyklasztornych średniowiecza.
Mediewiści ostrzegają: spaczone przedstawianie średniowiecza wskazuje na ignorancję autorów podręcznika, którzy z lubością przedstawiają, zresztą niezgodnie z prawdą, nauczyciela z tamtej epoki jako prymitywnego okrutnika - akcentuje gazeta.