"W sprawie przecieku trzeba przesłuchać Gosiewskiego"

Julia Pitera uważa, że dowód przedstawiony przez Zbigniewa Ziobrę w sprawie przecieku o działaniach CBA nie wyjaśnia, czy prawdę mówi on, czy Andrzej Lepper. Posłanka PO powiedziała w Programie Trzecim Polskiego Radia, że w tej sprawie trzeba przesłuchać wicepremiera Przemysława Gosiewskiego.

14.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 09:43

Pitera wyjaśniła, że gdy Lepper powiedział, iż to Ziobro uprzedził go o operacji CBA w ministerstwie rolnictwa, to dodał, że poinformował o tym właśnie Gosiewskiego. Wicepremier jest więc, według Pitery, jedynym świadkiem w tej sprawie i powinien zostać przesłuchany przez prokuraturę. Posłanka dodała, że dopóki to nie nastąpi, nie jest w stanie powiedzieć, kto ma rację w sporze.

Julia Pitera zarzuciła ministrowi Ziobrze megalomanię i brak pokory. Jej zdaniem, zrobił on bardzo mało w swoim resorcie, natomiast ciągle eksponuje w mediach swoją osobę. Posłanka powiedziała, że Ziobrze brak krytycyzmu. Dodała, że byłoby lepiej, gdyby minister miał żonę, bo żona może przestrzec męża przez śmiesznością.

Pitera nie chciała odpowiedzieć na pytanie o ewentualne koalicje, jakie Platforma Obywatelska może zawrzeć po wyborach. Powiedziała, że będzie na to czas, gdy będą znane ich wyniki.

Julia Pitera powiedziała, że wierzy w część rewelacji, ujawnionych przez Janusza Kaczmarka. Posłanka Platformy Obywatelskiej negatywnie oceniła jednak przyjęcie przez byłego szefa MSW propozycji kandydowania na premiera, wysuniętej przez Ligę i Samoobronę. Wysunięcie przez LiS kandydatury Kaczmarka na premiera Pitera uznała za złośliwość wobec Prawa i Sprawiedliwości.

Pitera powiedziała, że Janusz Kaczmarek, godząc się kandydować na premiera, włączył się w rozgrywkę polityczną. Dodała, że być może próbuje wpłynąć w ten sposób na rozpatrzenie sprawy przecieku w sprawie akcji CBA.

Posłanka powiedziała w Programie Trzecim Polskiego Radia, że wyklucza poparcie zarówno Kaczmarka jak i konstruktywnego wotum nieufności. Dodała, że ma nadzieję, iż Prawo i Sprawiedliwość zrealizuje swoje zapowiedzi przeprowadzenia wyborów jesienią. Posłanka podkreśliła, że w obecnej sytuacji naród ma prawo podjąć decyzję. Dodała, że jej partia nie spieszy się do władzy, gdyż zdaje sobie sprawę z wiążącą się z tym odpowiedzialnością.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)