W Sejmie o karze śmierci
Parlamentarne kluby SLD i SdPL złożyły wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu ustawy, przywracającej karę śmierci. Projekt przygotowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości, a poparły go kluby Samoobrony i Ligi Polskich Rodzin.
PiS szuka tematów zastępczych
Poseł SLD Marek Wikiński składając wniosek o odrzucenie projektu powiedział, że propozycja ta jest podyktowana kampanią wyborczą, a PiS szuka tematów zastępczych, by odwrócić uwagę społeczeństwa od pozytywnych zmian w kraju. Marek Wikiński dodał, że jest to pomysł PiS-u na kampanię wyborczą.
Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska z SdPl także uznała projekt PiS-u za element kampanii wyborczej. Podkreśliła, że wprowadzenie kary śmierci byłoby niezgodne z polską konstytucją i Europejską Konwencją Praw Człowieka i Podstawowych Wolności. Jej zdaniem, kara śmierci nie zapewni naszemu społeczeństwu poczucia bezpieczeństwa, bo nie jest to skuteczna metoda do walki z przestępczością. Winiarczyk-Kossakowska dodała, że kara śmierci nigdy i nigdzie nie będzie pełnić funkcji odstraszającej od popełnienia przestępstwa i nie przełoży się na zmniejszenie przestępczości.
Ustawodawca ma moralny obowiązek wycofywać się z błędów
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ludwik Dorn odpowiedział, że PiS zawsze opowiadał się za karą śmierci i nie traktuje tej sprawy jako tematu zastępczego i elementu kampanii. Ludwik Dorn powiedział, że kwestia przywrócenia kary śmierci była stawiana wcześniej i jest stawiana teraz. Dorn dodał, że ustawodawca może popełniać błędy, ale pod wpływem tego co się dzieje, ma moralny obowiązek z tych błędów się wycofywać.
Projekt do komisji
Poseł Platformy obywatelskiej Cezary Grabarczyk wypowiedział się przeciwko karze śmierci, opowiedział się natomiast za skierowaniem projektu do komisji. Poseł Grabarczyk poinformował, że Platforma Obywatelska będzie chciała wprowadzić karę dożywocia bez możliwości wcześniejszego opuszczenia więzienia. Jego zdaniem, skutecznym środkiem zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom jest kara totalnej izolacji dla sprawców najcięższych zbrodni.
PSL bez "jednoznacznego stanowiska"
Polskie Stronnictwo Ludowe, "nie zajmując jednoznacznego stanowiska", opowiedziało się za skierowaniem do dalszych prac w komisjach sejmowych projektu zmian w prawie karnym. Poseł PSL Stanisław Kalemba powiedział, że "władze RP nie zapewniły do dzisiaj odpowiedniego bezpieczeństwa dla zasadniczych grup społeczeństwa". Jednak, jak zaznaczył, kara śmierci nie jest "jednoznaczną sprawą" i wzbudza kontrowersje.
Argumenty wnioskodawców są logiczne
Wprowadzenie kary śmierci poparła Samoobrona. Posłanka Wanda Łyżwińska powiedziała, że argumenty wnioskodawców są logiczne i uzasadnione. Zdaniem Łyżwińskiej, poparcie kary śmierci zależy od wyznawanej ideologii. Posłanka Samoobrony dodała, że przestępca powinien wiedzieć, iż może otrzymać najwyższy wymiar kary.
Projekt PiS-u poparł także Zbigniew Jacyna-Onyszkiewicz z Ligi Polskich Rodzin. Klub LPR opowiada się za skierowaniem projektu zmian w prawie karnym autorstwa PiS, przywracającego karę śmierci, do dalszych prac w komisji, żeby "rozważyć wszystkie za i przeciw".
Poseł powiedział, że LPR rozumie intencje wnioskodawców, którzy chcą powstrzymania fali "zwyrodniałych przestępstw najcięższych". Gdy państwo nie ma żadnych innych możliwości ochrony przed agresją, przed mordowaniem swoich obywateli, ma prawo zgodnie z nauką Kościoła katolickiego zastosować drastyczny środek i ma prawo zabić człowieka - ocenił Jacyna-Onyszkiewicz.
Jego zdaniem, na korzyść projektu PiS przemawia także to, że zawiera on instrumenty prawne, które "praktycznie minimalizują możliwość pomyłki w wykonaniu kary śmierci jako nieadekwatnej do popełnionego czynu czy po prostu pomyłki sądowej".
Ocenił jednak, że proponowany przez autorów sposób wykonywania wyroku - przez powieszenie lub rozstrzelanie - należałoby zastąpić "metodą bardziej humanitarną", taką jak na przykład śmiertelny zastrzyk.
Poseł UP Józef Kubica powiedział, że jego klub "szanując wolę swoich wyborców" jest za odrzuceniem w pierwszym czytaniu projektu zmian w prawie karnym. W programie Unii Pracy problem przywrócenia kary śmierci został określony jednoznacznie: nie zgadzamy się. Chcemy jednak dodać, że jesteśmy za bezwzględną karą dożywocia, bez żadnej możliwości jej złagodzenia - podkreślił Kubica.
Argumenty zbyt populistyczne
Poseł dodał, że UP nie zgadza się z argumentami przedstawionymi przez wnioskodawców, gdyż uważa je za "zbyt populistyczne". Jego zdaniem, błędna jest także inna teza przedstawiona przez wnioskodawców, że wejście w życie kary śmierci spowoduje zwiększenie poczucia bezpieczeństwa obywateli.
Kubica powiedział też, że UP przychyla się do opinii Krajowej Rady Sądownictwa, która uważa, że "przywrócenie kary śmierci jest zasadniczo sprzeczne z przyjętymi przez RP zobowiązaniami międzynarodowymi, wynikającymi z akceptacji standardów cywilizacyjnych, właściwej dla kręgu kulturowego, do którego Polska należy".
Losy projektu rozstrzygną się w piątkowym głosowaniu. Wszystko wskazuje jednak na to, że trafi on do dalszych prac w komisjach.