W schroniskach dla bezdomnych brakuje miejsc
Bezdomni z Warszawy mają nie lada kłopot. W noclegowniach i ogrzewalniach zaczyna już brakować miejsc. Sytuacja z dnia na dzień jest coraz trudniejsza, bo potrzebujących przybywa - dowiedziało się RMF FM.
21.12.2010 | aktual.: 22.12.2010 09:52
W nocy potrzebujący mogą liczyć na pojedyncze łóżka w noclegowniach, a mroźne dni mogą spędzać w ogrzewalniach. W Warszawie są dwa takie punkty. W schroniskach, gdzie dostawiono już dodatkowe łóżka a nawet krzesła - nie sposób już cokolwiek zmieścić. - Ze względów sanitarnych jak i przeciwpożarowych musimy czasami odmawiać - mówi Bolesław Sameryt z jednego z warszawskich schronisk.
Zimą w stolicy przybywa osób bezdomnych, bo w dużym mieście łatwiej im przetrwać zimę. Bezdomnym pomocą służy straż miejska - dostarcza zupę do kanałów, namiotów i ogródków działkowych.
Zastępca komendanta stołecznego policji Tadeusz Bereda zaapelował, by zgłaszać wszystkie przypadki zagrażające zdrowiu i życiu bezdomnych. Jak podkreślił, nie należy bać się tych osób.