W Rosji wyprodukowano składaną cerkiew
Składaną cerkiew, którą można przewieźć z miejsca na miejsce, wyprodukowano w Wołgogradzie - informuje prasa rosyjska. Cerkiew waży 6,5 tony i jest zamontowana na platformie-przyczepie
długości 12 metrów. Wyposażono ją we własną instalację elektryczną
i wodną "odpowiadającą europejskim standardom" - pisze dziennik
"Nowyje Izwiestija".
Cerkiew można przewieźć w praktycznie każde zamieszkane miejsce, nawet jeśli nie dróg, i rozłożyć w ciągu trzech godzin przy pomocy zaledwie trzech osób - twierdzą producenci. Do pomieszczenia przeznaczonego do odprawiania nabożeństw, w którym zmieści się 120 wiernych, przylega pokój z trzema miejscami sypialnymi.
Cerkiew została wykonana przez jedną z wołgogradzkich fabryk jako prezent dla wiernych w Serbii, ale jej twórcy myślą o produkcji seryjnej - na przykład dla rosyjskiej Cerkwi prawosławnej albo dla ministerstwa obrony.
Wielu biskupów rosyjskiej Cerkwi prawosławnej nie miałoby nic przeciwko takiej cerkwi, ale ze względu na dość wysoką cenę - około 2 mln rubli - nie wszyscy mogą sobie pozwolić na zmówienie - powiedział rzecznik diecezji wołgogradzko-kamyszyńskiej Siegiej Iwanow.
Przedstawiciele wojska odnoszą się do pomysłu wykorzystania "mobilnej" cerkwi przez siły zbrojne ze sceptycyzmem. W każdej jednostce są nie tylko prawosławni, ale i wyznawcy innych religii - podkreślił dowódca jednej z wołgogradzkich jednostek wojskowych.
Małgorzata Wyrzykowska