W Przemyślu odkryto średniowieczny cmentarz
W Przemyślu podczas prac na placu budowy
nowego gmachu Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej natrafiono na
średniowieczny cmentarz, wstępnie datowany na XII-XIII wiek -
poinformował kierujący nadzorem archeologicznym
Łukasz Rejniewicz z Lublina.
04.05.2006 | aktual.: 04.05.2006 16:11
Odkryto 14 pochówków, ale wszystko wskazuje na to, że może być ich tam znacznie więcej. W większości są to dobrze zachowane szkielety mężczyzn, a także kobiet i dzieci. Szczątki zostaną zabrane do analizy antropologicznej - powiedziała prof. dr hab. Wanda Kozak-Zychman z Instytutu Archeologii UMCS w Lublinie, która przyjechała na miejsce cennego odkrycia.
Według wstępnych ocen archeologów, odnaleziony cmentarz znajdował się poza murami miasta. Jest to o tyle dziwne, że zwykle cmentarze lokalizowano przy świątyniach. Można więc domniemywać, że w tym miejscu pochowano jakichś odszczepieńców, innowierców bądź tzw. "niechrzczeńców", gdyż przy grobach i szkieletach nie znaleziono dotychczas żadnych atrybutów chrześcijańskich. Są to jednak na razie tylko hipotezy - powiedział Rejniewicz.
Jak zaznaczył, miejsce to wymaga szczegółowych badań archeologicznych i decyzję w tej sprawie podejmie wojewódzki podkarpacki konserwator zabytków. Odkrycie może też zmienić dotychczasowe poglądy na temat rozwoju urbanistycznego Przemyśla w kierunku północnym, o czym świadczą m.in. odkryte pozostałości linii obronnej, tj. wału ziemnego i fosy.
Można przyjąć natomiast, że cmentarz został w XIV wieku przykryty warstwami ziemi i umocnieniami, a następnie - na przełomie XVI i XVII wieku - teren zniwelowano, kiedy w tym miejscu powstawała dzielnica żydowska. Już podczas pierwszych prac przy budowie nowego gmachu Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej natrafiono tam na fragmenty budynków będących kiedyś własnością licznie zamieszkujących tu Żydów.
Ta część Przemyśla, nosząca obecnie nazwę placu Berka Joselewicza, znana była dawniej jako "żydowskie miasto" lub Rybi Plac i przestała istnieć podczas II wojny światowej.