W Poznaniu PiS chce zgrupować listy wyborcze z PO
Kandydat PiS na prezydenta Poznania poseł Jacek Tomczak zaapelował do polityków poznańskiej Platformy Obywatelskiej o zgodę na zblokowanie list wyborczych. Propozycja została przez PO odrzucona. Szef wielkopolskiej PO poseł Waldy Dzikowski tłumaczy, że jego partia ma przecież własnego kandydata na prezydenta miasta.
16.10.2006 | aktual.: 16.10.2006 16:44
Dlaczego ta propozycja została zgłoszona 48 godzin przed terminem? Jak może być blokowanie list dwóch partii politycznych, które mają swoich kandydatów na prezydenta tego samego miasta - oświadczył Dzikowski.
Dodał, że nie wyklucza ewentualnych rozmów z PiS na temat koalicji, ale dopiero po ogłoszeniu wyników wyborów samorządowych.
Dzikowski podkreślił, ze propozycje Tomczaka odbiera jako manewr PR - owski, jako chęć pokazania, że jest się politykiem skłonnym do zgody, a wcale nie o tą zgodę chodzi.