W poszukiwaniu diety doskonałej

Tymczasem otyłość uznawana jest za jedną z najniebezpieczniejszych chorób przewlekłych. Może ona powodować nadciśnienie, cukrzycę, udary i schorzenia serca. Nadwaga i otyłość w sposób naturalny zmniejsza też jakość życia i przyspiesza śmierć.

Wszyscy chcielibyśmy być zgrabni i zdrowi. Jednym ze sposobów jest zrzucenie kilku kilogramów, co sprawi, że nasze sylwetki ponownie będą zdrowe i młodzieńcze. Jednak odchudzanie się to nie tylko kwestia ambicji i urody.

Zdaniem pani Michelle Le Barzic, psychologa ze szpitala Hotel-Dieu w Paryżu, presja społeczna i moda sprawiają, że człowiek nie jada wedle swego upodobania i apetytu, ale tak aby dopasować się do idealnego modelu szczupłego człowieka lansowanego w czasopismach, telewizji, kinematografii. Lansowany w mediach kanon sprawia, że prawie nikt nie akceptuje swojej sylwetki, uważając siebie za zbyt masywnego; w rezultacie dochodzi do nonsensownego zrzucania wagi przez osoby o idealnej naturalnej wadze.

Zachowanie optymalnej wagi jest również warunkiem zachowania zdrowia.

Co ciekawe, otyłość i nadwaga wiążą się nie tylko z zaawansowaniem cywilizacyjnym kraju, ale i ze stanem majątkowym ludzi. Na początku nadwaga pojawia się u najbogatszej części społeczeństwa, podczas gdy ubodzy pozostają szczupli - mówią statystyki Światowej Organizacji Zdrowia. Później, bogatsza część społeczeństwa zaczyna dbać o linię i zdrowie, natomiast tyją biedniejsi.

Podobnie jest w naszym kraju - najbogatsi, osoby publiczne i politycy (a przynajmniej większość z nich) uznali, że o szczupłą sylwetkę warto walczyć. Dane w Polsce są niepokojące – 28% kobiet i 43% mężczyzn ma nadwagę. Otyłość występuje na razie u ok. 10% populacji, jednak częstość jej występowania rośnie wraz z wiekiem. Po przekroczeniu 50 cierpi na nią niemal jedna trzecia pań i ponad 12% mężczyzn. (an)

Zobacz także: Rzeczpospolita - W poszukiwaniu diety doskonałej