PolskaW półtora roku do wojska albo do cywila

W półtora roku do wojska albo do cywila

Jeżeli poborowy w ciągu 18 miesięcy od stawienia się do poboru nie zostanie wcielony do wojska, automatycznie trafi do rezerwy, bez względu na wiek - zakłada nowelizacja ustawy o powszechnym obowiązku obrony. By weszła w życie od przyszłego roku, potrzebny jest podpis prezydenta.

03.08.2005 14:00

W ubiegły piątek Sejm przyjął poprawki Senatu, których inicjatorem był resort obrony. Zmierzają one do wprowadzenia ułatwień dla poborowych, podnoszą też z 17 do 18 lat granicę wieku dla ochotników do zasadniczej służby wojskowej.

Jeżeli poborowy stawi się przed komisją i nie zostanie wcielony w ciągu 18 miesięcy, będzie z urzędu przenoszony do rezerwy, bez obowiązku czekania, aż ukończy 24 lata (lub 28 lat - w przypadku studentów). Ułatwi to poszukiwanie pracy lub starania o kredyt.

Wojskowe Komisje Uzupełnień zostaną ponadto zobowiązane do informowania poborowych o przewidywanym terminie wcielenia, tak aby mogli do tej daty dostosować swoje plany życiowe.

Nowelizacja przewiduje nowe zasady odroczeń. Będą one przysługiwać poborowym przy sprawowaniu bezpośredniej opieki nad członkiem rodziny, na naukę na studiach, w szkole ponadgimnazjalnej i ponadpodstawowej. Odroczenie będzie także możliwe ze względu na ważne sprawy osobiste lub rodzinne, jednak nie więcej niż trzy razy i nie na dłużej niż 12 miesięcy. Na podstawie umowy z WKU odroczenie będzie można także uzyskać, aby ukończyć kurs dający kwalifikacje przydatne w wojsku.

Dotychczas do zasadniczej służby wojskowej mogli być powołani mężczyźni do 24. roku życia, a w przypadku absolwentów szkół wyższych było to 28 lat.

Ustawa doprecyzowuje przepisy o służbie obywateli polskich w obcych armiach. Zgodę będzie wyrażał minister spraw wewnętrznych w porozumieniu z ministrem obrony. Decyzję odmowną będzie można wydać w stanach nadzwyczajnych - mobilizacji, wojny, stanu wojennego i wyjątkowego.

Nowelizacja przewiduje likwidację komisji poborowych, których pewne funkcje już wcześniej przejęły komisje do spraw służby zastępczej.

Zasadnicza służba wojskowa trwa obecnie 9 miesięcy. W tym roku MON zamierza wcielić ok. 36 tys. osób.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)