PolskaW Polsce wygrałby Bush

W Polsce wygrałby Bush

Polacy woleliby, aby wybory w USA wygrał George W. Bush. To wyniki badania opinii publicznej zleconego przez "Rzeczpospolitą".

Gdyby Polacy mieli taką możliwość, w wyborach prezydenckich w USA głosowaliby na Busha. Poparłoby go ponad 40% wyborców. Kandydat demokratów senator John Kerry wypadłby znacznie słabiej - o około 10 punktów procentowych (reszta to niezdecydowani lub niezainteresowani udziałem).

Zdaniem "Rz", wyniki nie są zaskakujące. Dotychczasowe sondaże przeprowadzone przez zagraniczne instytucje również dowodziły, że w Polsce wygrałby Bush. Pokazał to m.in. sondaż amerykańskiego ośrodka badania opinii publicznej GlobeScan, który podobne pytania zadał w 35 krajach świata. Wynik? Tylko Polacy, Filipińczycy i Nigeryjczycy wybraliby Busha na drugą kadencję.

Skąd takie poparcie w naszym kraju? "Jako osoba wyrazista, zdecydowana, realizująca konkretny cel bardzo podoba się Polsce. My lubimy takich polityków" - mówi "Rz" prof. Zbigniew Lewicki z Ośrodka Studiów Amerykańskich w Warszawie.

Jak wynika z sondażu "Rz", dla interesów Polski byłoby lepiej, gdyby wygrał obecny prezydent. Uważa tak prawie czterech na dziesięciu badanych. W przypadku Kerry'ego myśli tak jedna czwarta Polaków.

"Polacy bardziej cenią twardą postawę w świecie niż miękką. Amerykę chcieliby widzieć jako rodzaj hegemona światowego. To w Polsce dość ugruntowany pogląd. Większym gwarantem wydaje się tu być Bush" - komentuje sondaż "Rz" Paweł Śpiewak, socjolog. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)