W Polsce umiera się wcześniej
Chociaż z roku na rok Polacy żyją coraz dłużej, to i tak jesteśmy w europejskim ogonie. Długość życia jest u nas wciąż krótsza niż w większości państw Starego Kontynentu - informuje "Rzeczpospolita".
Jak wynika z raportu GUS, w porównaniu z czołówką państw Europy mężczyźni w naszym kraju żyją aż o 8 lat krócej, a kobiety - o 4. To powoduje, że wśród 40 europejskich krajów Polska pod względem długości trwania życia jest na 28. miejscu, a jeśli chodzi o kobiety - na 24.
Potrzeba około dekady, by przeciętny czas trwania życia zbliżył się do średniej unijnej - ocenia dr Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego. A i to pod warunkiem, że spowolni tempo wydłużania się życia na Zachodzie - zastrzega.
Najczęstszą przyczyną śmierci są choroby układu krążenia - z tego powodu kończy życie prawie co drugi Polak. Ale widać poprawę, bo przez ostatnie 20 lat liczba takich zgonów spadła aż o 6 pkt proc.
Zaś już co czwarty Polak umiera z powodu raka i według lekarzy takich zgonów będzie w najbliższych latach coraz więcej, co wiąże się ze starzeniem się społeczeństwa. Coraz mniej osób ginie w wyniku zatruć, wypadków i urazów - w porównaniu z 2012 r. ich liczba spadła aż o 30 proc.