W Polsce sprzedawano niebezpieczne koraliki-zabawki
Magiczne koraliki Bindeez, które można było nabyć w Polsce, też zawierają szkodliwe substancje - poinformowała telewizja TVN CNBC. Substancja użyta do produkcji tej zabawki po połknięciu przekształca się w "pigułkę gwałtu".
20.11.2007 | aktual.: 20.11.2007 13:03
"Badania potwierdziły obecność 1,4-butanediolu w koralikach Bindeez. Ich połknięcie może spowodować utratę świadomości lub uszkodzenia układu pokarmowego" - oświadczył polski dystrybutor zabawki, spółka Cobi.
Koraliki produkowane w Chinach i Australii wycofano już ze sprzedaży w Polsce.
Spółka Cobi wprowadziła do handlu w naszym kraju ok. 89 tys. zestawów koralików - sprzedano ok. 49 tys.
Zamiast bezpiecznej substancji - 1,5-pentanediolu - podczas produkcji tych zabawek użyto niebezpiecznego związku - 1,4-butanediolu.
Badania spółka Cobi przeprowadziła w Niemczech. Stwierdzono zagrożenie dla życia i zdrowia dzieci. Dotychczas na świecie odnotowano 8 przypadków zatrucia dzieci - trzy w Australii, dwa w Nowej Zelandii, dwa w USA i jeden w Danii.
Polski dystrybutor zabawek informuje, że każdy, kto zakupił Bindeez, może otrzymać zwrot pieniędzy. Wystarczy oddać kuleczki do sklepu i okazać paragon. W przypadku braku paragonu wystarczy wypełnić specjalny formularz.
Cobi poinformowała, że w drugiej połowie grudnia będą dostępne bezpieczne Bindeez. Nie będą zawierać już szkodliwej substancji i dodatkowo będą miały gorzki smak. Wcześniejsze kuleczki będzie można wymienić na nowe.