"W podkarpackim wypowiedzenia złożyło 22% lekarzy"
Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha poinformował, że w województwie podkarpackim strajkują czynnie tylko cztery z 36 szpitali, a wypowiedzenia złożyło 635 lekarzy, czyli 22% zatrudnionych w tym
województwie. Wyraził nadzieję, że dyrektorom placówek uda się
wynegocjować porozumienie z lekarzami.
Piecha odpowiadał w Sejmie na pytanie Elżbiety Łukacijewskiej (PO) na temat aktualnej sytuacji w służbie zdrowia na przykładzie województwa podkarpackiego. Podkreśliła ona, że w Sanoku, Tarnobrzegu i Rzeszowie wypowiedzenia złożyło blisko 70% lekarzy, co grozi zamknięciem od września całych szpitali, gdy zaczną obowiązywać wypowiedzenia.
Wiceminister zdrowia stwierdził, że liczba strajkujących szpitali w kraju zmalała w ciągu ostatnich kilku tygodni. Dodał, że obecnie na 760 szpitali w całym kraju strajkuje 117, zaś w szczytowym okresie w strajku uczestniczyło 237 placówek, czyli ich liczba znacznie zmalała. Zaznaczył, że jest to wynikiem porozumień zawieranych z dyrekcjami szpitali.
Jak poinformował Piecha, na Podkarpaciu w strajku czynnym pozostają cztery z 36 szpitali. W 12 placówkach lekarze złożyli wypowiedzenia, ich liczba w środę wynosiła 635, co stanowi 22 proc. lekarzy zatrudnionych w województwie, a ok. 1,8% w skali kraju.
Przypomniał, że ogólna liczba wypowiedzeń lekarzy w całym kraju to ok. 3,8 tys. na 120 tys. lekarzy.
Piecha wyraził przekonanie, że także w województwie podkarpackim władze poradzą sobie, tak jak w innych rejonach i zostaną zawarte porozumienia z lekarzami.
Wiceminister podkreślił, że najgorsza sytuacja w województwie podkarpackim wcale nie jest w Rzeszowie, ale w szpitalu w Tarnobrzegu, gdzie na 89 lekarzy 74 złożyło wypowiedzenia.
Jako charakterystyczną określił natomiast sytuację w Szpitalu Wojewódzkim w Rzeszowie, gdzie szef związku zawodowego sam nie złożył wypowiedzenia.
Piecha zapewnił, że władze województwa podkarpackiego mają przygotowany plan ewentualnej ewakuacji szpitali.
Dyrektorzy dwóch rzeszowskich szpitali wojewódzkich poinformowali, że z zapowiadaną wcześniej decyzją o przenoszeniu pacjentów z tych szpitali, w tym noworodków z oddziału neonatologicznego do innych placówek, czekają do piątku, licząc na porozumienie ze strajkującymi lekarzami. W obu szpitalach w chwili obecnej nie są przyjmowane pacjentki na oddziały patologii ciąży. Mogą one skorzystać z opieki medycznej w innych placówkach w regionie i poza województwem.
W regionie wypowiedzenia z pracy zaczną obowiązywać od 31 sierpnia w trzech placówkach: szpital powiatowy w Sanoku (47 wypowiedzeń na 114 lekarzy), Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Rzeszowie (72 wypowiedzenia na 162 lekarzy) oraz w Szpital Wojewódzki nr 2 (94 wypowiedzenia na 196 lekarzy). W innych placówkach wypowiedzenia aktywują się na koniec września.
Strajk pracowników służby zdrowia trwa od 14 tygodni. Choć w części szpitali protest jest zawieszany, nadal wiele placówek pracuje w trybie ostro-dyżurowym. W wielu placówkach lekarze złożyli wypowiedzenia, które zaczną obowiązywać od września lub października. W tym tygodniu zaplanowano posiedzenie komitetu strajkowego lekarzy.