W pijackim szale rozjeżdżał ludzi traktorem - zabił 11 osób
Pijany mężczyzna w alkoholowym szale rozjeżdżał ludzi traktorem - zabił 11 osób, wiele innych ranił. Dramat rozegrał się w północnych Chinach - podaje BBC News powołując się na doniesienia chińskich władz.
02.08.2010 | aktual.: 03.08.2010 11:03
Wszystko zaczęło się od kłótni pomiędzy pijanym 38-latkiem a jego klientem. Nietrzeźwy mężczyzna w szale zabił interesanta, następnie wsiadł do potężnego traktora-spychacza i w alkoholowym amoku zaczął niszczyć wszystko, co napotkał na swojej drodze.
Traktor prowadzony przed desperata wjeżdżał na chodniki, rozjeżdżał samochody i ludzi. Następnie skierował się na autostradę, a z niej na ruchliwy targ. Ciągnik zatrzymał się dopiero na polu, gdzie mężczyzna został schwytany przez policję.
W rezultacie "niszczycielskiego pochodu" osiem osób zginęło na miejscu, trzy kolejne ofiary zmarły w szpitalu w wyniku odniesionych obrażeń. Co najmniej 20 osób zostało rannych. Mężczyźnie grozi nawet kara śmierci - pisze BBC News.
NaSygnale.pl: "Akrobata" zwinął portfel, jadąc skuterem
