Polska"W nagłośnieniu afery w szpitatu MSWiA przekroczono granice"

"W nagłośnieniu afery w szpitatu MSWiA przekroczono granice"

Rzecznik Praw Obywatelskich powiedział, że osądzać podejrzanych o przestępstwa powinien sąd, a nie opinia publiczna. Janusz Kochanowski podkreślił w "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia, że w przypadku nagłośnienia przez władze i media zatrzymania ordynatora kardiochirurgii warszawskiego szpitala MSWiA przekroczone zostały dopuszczalne granice.

"W nagłośnieniu afery w szpitatu MSWiA przekroczono granice"
Źródło zdjęć: © PAP

Doktor Kochanowski zauważył, że należy zachować ostrożność i stosować istniejące procedury, ponieważ człowieka można łatwo skrzywdzić. Gość "Sygnałów Dnia" zaznaczył jednak, że minister sprawiedliwości przedstawiając tę sprawę na konferencji prasowej musiał mieć bardzo mocne dowody przeciwko lekarzowi.

Według prokuratury, aresztowany wczoraj tymczasowo Mirosław G. miał dopuścić się zabójstwa pacjenta na tle korupcyjnym. Miał zakwalifikować pacjenta do przeszczepu serca pomimo przeciwwskazań medycznych, a następnie zdecydować o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)