W muzeum Auschwitz pracownicy odkopują schowek więźniarski
Pracownicy Państwowego Muzeum Auschwitz- Birkenau rozpoczęli odkopywanie w piwnicy bloku nr 17 w byłym niemieckim obozie Auschwitz schowka, w którym żydowscy więźniowie - Jakob Silberstein i Szlomo Bielas - zamierzali się ukryć podczas ewakuacji obozu w styczniu 1945 roku i doczekać wyzwolenia - dowiedziała się od szefa działu zbiorów muzeum, Igora Bartosika.
Schowek w piwnicy jest stosunkowo niewielki; zmieścić się w nim miały dwie osoby. Po wojnie został zasypany ziemią. Odnalazł go po ponad 60 latach, w połowie marca bieżącego roku, jeden z dwóch byłych więźniów, którzy chcieli się w nim schronić - Jakob Silberstein. Wskazał dokładnie miejsce w piwnicy bloku 17. Był tam zamurowany ciąg kominowy - dobrze widoczny okopcony kawałek ściany, co świadczyło, że stał tam piec - oraz otwór w posadzce - wejście do schowka.
Skrytką była jama ukryta pod metalowym piecykiem, tak zwaną kozą. Schowek nigdy nie został wykorzystany. Jakob i Szlomo obawiali się, że SS-mani zamordują pozostawionych w obozie więźniów przy użyciu gazu lub zbombardują budynek i dlatego ostatecznie postanowili nie ryzykować ukrywania się w obozie - powiedział rzecznik muzeum Jarosław Mensfelt.
Odkrycie wywarło ogromne wrażenie na 82-letnim obecnie Jakobie Silbersteinie. Mężczyzna w lipcu zamierza ponownie przyjechać do Polski. Wówczas zobaczy już odkopaną skrytkę.
Jakob Silberstein urodził się 15 listopada 1924 roku w Rypinie w centralnej Polsce. Z zawodu jest zegarmistrzem i złotnikiem. W czasie wojny został skierowany przez nazistów do pracy przymusowej w Nosarzewie koło Mławy, gdzie pracował przy budowie lotniska.
W listopadzie 1942 roku, wraz z grupą innych Żydów z tak zwanej rejencji ciechanowskiej, został deportowany przez Niemców do KL Auschwitz. Z grupy liczącej około 1,5 tys. osób do obozu skierowano jedynie 532 mężczyzn i 316 kobiet. Pozostałych zamordowano w komorach gazowych.
Jakob otrzymał numer obozowy 76715 i został umieszczony w tzw. Maurerschule (obozowej szkółce murarskiej). Później, wraz ze Szlomą Bielasem, pracował przy rozbudowie obozu oraz jako kominiarz.
W styczniu 1945 roku, wraz z tysiącami współwięźniów, został ewakuowany pieszo z obozu "Marszami śmierci" w kierunku Wodzisławia Śląskiego i dalej wagonami towarowymi. W czasie jazdy uciekł i znalazł pomoc i schronienie u rodziny Jany Sudowej w Boguminie (obecnie Republika Czeska), gdzie doczekał nadejścia Armii Czerwonej. Wojnę przeżył także Szlomo Bielas. Mieszka obecnie w Ameryce Północnej. Jest ciężko chory.
Silberstein po wojnie mieszkał w Izraelu i w Niemczech. Rok temu, dzięki pomocy czeskich mediów, odnalazł dom i rodzinę, która ukrywała go po ucieczce z pociągu. Córka Jany Sudowej - Anużka, w 1945 roku trzyletnia dziewczynka - odebrała niedawno medal "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata", przyznawany za pomoc udzieloną podczas wojny Żydom przez izraelski Instytut Yad Vashem.
Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku. KL Auschwitz II - Birkenau powstał dwa lata później i stał się miejsce masowej zagłady Żydów. W kompleksie Auschwitz funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów.