ŚwiatW Moskwie tablica upamiętniająca Henryka Wieniawskiego

W Moskwie tablica upamiętniająca Henryka Wieniawskiego

Tablicę upamiętniającą polskiego skrzypka i
kompozytora Henryka Wieniawskiego odsłonięto na
położonym w centrum Moskwy Bulwarze Rożdiestwieńskim. Na krótkiej
ceremonii byli obecni przedstawiciele polskiej ambasady w Rosji i
reprezentanci rosyjskich instytucji oraz uczelni.

20.04.2006 | aktual.: 20.04.2006 18:48

Jak poinformował obecny na ceremonii wicedyrektor warszawskiego Instytutu im. Adama Mickiewicza Grzegorz Wiśniewski, właśnie w domu pod numerem 12, gdzie znajduje się pamiątkowa tablica, Wieniawski zmarł 31 marca 1880 roku.

Tablica autorstwa białoruskiego rzeźbiarza Aleksandra Fińskiego przedstawia Wieniawskiego ze skrzypcami. Nad nim unoszą się pięciolinie. Napis zredagowano w języku rosyjskim. Tablica powstała z inicjatywy Instytutu Adama Mickiewicza.

W czasie uroczystości przemawiali m.in. radca ambasady RP w Moskwie Wiktor Ross, profesor Michaił Saponow z moskiewskiego Konserwatorium im. Piotra Czajkowskiego i Grzegorz Wiśniewski.

Przypominając sylwetkę Wieniawskiego, Wiśniewski powiedział, że artysta przyjechał na występy do Moskwy już bardzo chory, gdy zaostrzyły się u niego dolegliwości sercowe. Zmarł w moskiewskim domu bogatej mecenas sztuki, arystokratki Nadieżdy von Meck.

Urodzony w 1835 roku Wieniawski zyskał sławę jednego z najwybitniejszych instrumentalistów drugiej połowy XIX w. Od 1859 był nadwornym skrzypkiem w Petersburgu, następnie profesorem petersburskiego, a potem brukselskiego konserwatorium. Tworzył głównie kompozycje skrzypcowe. Bardzo często występował w wielu salach koncertowych Moskwy. Łączyło go z tym miastem bardzo wiele - powiedział Wiśniewski.

Przypomniał, że w XIX wieku kontakty polskich artystów z Rosją były bardzo ożywione. Powiedział, że niedaleko miejsca, gdzie odsłonięto tablicę, dawał lekcje muzyki brat Henryka Wieniawskiego, pianista Józef.

Zapytany o obecny kształt stosunków między Rosją a Polską w sferze kultury, wicedyrektor Instytutu Adama Mickiewicza zauważył, że "nie podlegają one żadnym wahaniom", a większość problemów z lat 90. już rozwiązano.

Jako przykład dobrej współpracy podał wydanie polsko- rosyjskiego periodyku "Pinakoteka", opublikowanego w dwóch wersjach językowych. Opisano w nim kontakty kulturalne obu krajów od wieku XVII do połowy XX. Ponadto wspomniał o współpracy w szkolnictwie i wymianach studentów między uczelniami artystycznymi.

Michał Zabłocki

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)