W Licheniu oczekiwania na beatyfikację o. Papczyńskiego

Niemal wszystkie parkingi wokół miejscowego Sanktuarium Maryjnego są już zapełnione autobusami. Organizatorzy spodziewają się, że w nabożeństwie beatyfikacyjnym może wziąć udział nawet ponad 100 tysięcy gości. Na obsługę uroczystości akredytowało się ponad 160 dziennikarzy.

We wczesnych godzinach rannych dziennikarz PAP spotkał grupę pielgrzymów z litewskiego Marianpola. Pobyt w tym miejscu jest dla nas, Litwinów, wydarzeniem szczególnym. Skupiamy się na modlitwie, każdy z nas przywiózł z sobą głębokie, ważne intencje, o spełnienie których będziemy prosić Sługę Bożego ojca Papczyńskiego - powiedziała jedna z wiernych - Rena.

Przypomniała ona, że wśród trzech błogosławionych do tej pory księży marianów jest litewski arcybiskup Jerzy Matualitis-Matulewicz, który w 1909 r. odnowił Zgromadzenie Księży Marianów oraz dwaj męczennicy ostatniej wojny - księża Jerzy Kaszyra i Antoni Leszczewicz.

Z Podegrodzia na Sądecczyźnie - rodzinnej miejscowości ojca Papczyńskiego - przyjechało 13 autokarów. Wielu z pielgrzymów założyło na ten dzień podegrodzkie stroje ludowe. Jednym z nich jest pan Stanisław Ciapała, który mieszka około 200 metrów od miejsca, w którym urodził się przyszły błogosławiony. Szczególnie dla nas, podegrodzian, ten dzień jest bardzo ważny - nasz krajan zostanie błogosławionym - powiedział pan Stanisław.

Od piątku są już w Licheniu też pielgrzymi z USA. Nieco później przybyli m.in. wierni oraz księża marianie z Kazachstanu, Portugalii, Ruandy, Czech, Łotwy i Brazylii. W niedzielę przed południem wielu z nich spaceruje wokół bazyliki i przygląda się z ciekawością ostatnim przygotowaniom do uroczystości.

Mszy św. będzie przewodniczyć legat papieski - kardynał Tarcisio Bertone. Udział w niej zapowiedzieli prezydent RP Lech Kaczyński i minister spraw zagranicznych Anna Fotyga.