W Krakowie zatrzymano taksówkarza, który miał we krwi 1,5 promila alkoholu
1,5 promila alkoholu miał kierowca taksówki zatrzymany w Krakowie. Mężczyzna zaparkował samochód przy postoju taksówek w centrum miasta i czekał na klientów. Podczas legitymowania przez strażników miejskich taksówkarz próbował uciec, jednak funkcjonariuszom udało się go powstrzymać.
08.01.2014 | aktual.: 08.01.2014 18:25
Krakowscy strażnicy miejscy zwrócili uwagę, że kierowca taksówki stoi na pasach. Podczas legitymowania mężczyzny poczuli wyraźną woń alkoholu. - Porozumienie się z nim było utrudnione, ponieważ bełkotliwie mówił - mówi Marek Anioł, rzecznik Straży Miejskiej w Krakowie.
Mężczyzna próbował odjechać, ale strażnicy nie pozwolili uciec kierowcy i wezwali patrol policji. Po zbadaniu alkomatem okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Taksówkarz stanie teraz przed sądem. Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila, to przestępstwo. Grożą za to dwa lata więzienia, grzywna lub zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 10 lat.
